Netto Arena, od czasu zamknięcia funkcjonującego tam na czas pandemii szpitala tymczasowego, zarządzana jest przez Miejski Ośrodek Sportu Rekreacji i Rehabilitacji.

10 września, w drugim meczu sezonu Energa Basket Ligi, koszykarze Kinga Szczecin po blisko rocznej przerwie powrócili do Netto Areny. Powrót nie tylko nie okazał się szczęśliwy, bo szczecinianie przegrali z Hydrotruckiem Radom 103:112, to jeszcze kosztowny. Za korzystanie z obiektu przy ul. Szafera zarządzanego przez Miejski Ośrodek Sportu Rekreacji i Rehabilitacji King musi bowiem płacić o ponad 30 procent więcej niż za czasów wcześniejszego zewnętrznego operatora. Kinga, choć jest ostatnim klubem sportowym na stałe korzystającym z Netto Areny, obowiązują oficjalne stawki cennikowe MOSRiR.

- W poprzednich latach za zorganizowanie meczu w Netto Arenie płaciliśmy 7 tysięcy złotych, teraz 10 tysięcy złotych. Dodatkowo za czasów poprzedniego operatora wszystko poza halą w dniu meczu, w tym treningi, mieliśmy bezpłatne. Teraz za każdą godzinę treningu w hali głównej nalicza nam się 500 złotych, a my często trenujemy po dwie