Sposób wykorzystywania zwolnień lekarskich przez niektórych ubezpieczonych wciąż mocno odbiega od celu ich wystawienia. Niektórzy, zamiast w spokoju wracać do zdrowia, podejmują inną pracę zarobkową, remontują własny dom, albo traktują zwolnienie jak urlop i jadą na wczasy…

Tylko w pierwszych sześciu miesiącach tego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Zachodniopomorskiem wstrzymał wypłatę zasiłku chorobowego lub skrócił czas jego pobierania w 584 przypadkach, co pozwoliło mu zaoszczędzić 886 tys. zł.

W niektórych sprawach nie są nawet potrzebne wnikliwe dochodzenia. Wystarczy osobista wizyta kontrolerów ZUS u ubezpieczonego.

- Bo jak na przykład w czasie ich wizyty osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim właśnie schodzi po drabinie z dachu, na którym chwilę wcześniej wymieniała dachówki, to sprawa jest oczywista: wiadomo, że w czasie tego zwolnienia wykonuje czynności utrudniające powrót do zdrowia, czyli nieprawidłowo wykorzystuje to zwolnienie - przyznaje Karol Jagielski, regionalny rzecznik ZUS województwa zachodniopomorskiego.

I choć zastrzega, że ten konkretny przykład