Do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka z Grzędzic pod Stargardem. Kobieta zarzuca kierowniczce Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stargardzie działanie na szkodę jej i jej niepełnosprawnego syna. GOPS temu zaprzecza, zapewniając, że miał na względzie jego dobro i bezpieczeństwo jego asystentki.
Jolanta Famulska z Grzędzic ma syna niepełnosprawnego intelektualnie w stopniu znacznym. 37-letni mężczyzna jest uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej w Dzwonowie. Nie mówi, porozumiewa się z otoczeniem za pomocą prostych gestów. Jest ubezwłasnowolniony, a jego opiekunem prawnym jest matka. Kobieta starała się o opiekę wytchnieniową. Podczas wywiadu z pracownikami GOPS, jak mówi, usłyszała, że syn nie może zostać zakwalifikowany do tego programu, gdyż uczestniczy w WTZ w Dzwonowie.
Dostał asystentkę
Niepełnosprawnego mężczyznę zakwalifikowano więc do programu Asystent Osobisty Osoby Niepełnosprawnej - edycja 2023.
- Pawłowi przyznano 32 godziny asystencji, godząc się na nasze oczekiwania związane ze wsparciem dla nas - mówi Jolanta Famulska z Grzędzic,
...