Gdy tylko pojawiły się na Starym Mieście, wprowadziły chaos w relacjach między pieszymi i kierowcami. Teraz rozlały się po całym Szczecinie, spychając na dalszy plan klasyczne „zebry". Pieszych pozbawiły pierwszeństwa i poczucia bezpieczeństwa w przejściu przez jezdnie, a kierowcom dały swobodę parkowania na ulicach, jakiej dotychczas nie mieli. Mowa o przejściach sugerowanych, które zakłóciły kruchą równowagę pomiędzy użytkownikami nie tylko szczecińskich dróg.
W realiach Szczecina przejścia sugerowane są zwykle oznaczone. Choć zgodnie z prawem być nie muszą.
- Przejście sugerowane to pojęcie, które pojawiło się w polskim porządku prawnym na mocy nowelizacji prawa o ruchu drogowym z 21 września 2022 r. Wówczas zaczął obowiązywać art. 2 pkt 11a, wskazujący dokładną definicję przejścia sugerowanego jako "nieoznakowanego, dostosowanego technicznie miejsca umożliwiającego przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych" - wyjaśnia st. insp. Joanna Wojtach, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Szczecinie. - Kluczowe w tym
...