Przedsiębiorcy handlujący na targowisku ZAN w Lubieszynie po ostatniej w tym roku sesji Gminy Dobra, nie mogą mówić o zadowoleniu. Opłata targowa, której wzrost z 10 do 50 złotych dziennie zafundowali im radni gminy na sesji 26 października, nadal obowiązuje. Radni co prawda przyznali, że popełnili głupotę, a niektórzy nawet przepraszali kupców, to jednak głosowania na ten temat nie było. Mimo petycji handlowców i interpelacji jednego z radnych. Na razie sprzedawcy z Lubieszyna wyszli z sali sesyjnej z kwitkiem.
Ostatnia tegoroczna sesja gminna odbyła się 28 grudnia. Przybyli na nią także przedstawiciele kupców handlujących na targowisku Zan w Lubieszynie, grupę wsparła również reprezentantka spółki, Elżbieta Michniewicz. Wszyscy podkreślali, że podwyżka stawki opłaty targowej z 10 do 50 złotych dziennie zabije przygraniczny handel, a tak wysokie opłaty są realnym zagrożeniem dla dalszego istnienia całego targowiska. Przedsiębiorcy - za 25 dni handlu - do tej pory płacili 250 złotych do gminnej kasy, od stycznia 2024 r. stawka poszybowała do 1250 złotych.
Mimo tego, że część
...