Niedokończony niemiecki lotniskowiec „Graf Zeppelin" to jedna z legend wojennego Szczecina. Statek został ukryty w naszym mieście, aby uchronić go przed bombardowaniami aliantów. Po wojnie przez wiele lat losy okrętu były nieznane. Mówiono, że zatonął na Bałtyku, wioząc radzieckie łupy wojenne do Leningradu. Inni twierdzili, że szczęśliwie dopłynął do portu przeznaczenia i dopiero tam został pocięty „na żyletki". A jak było naprawdę? Poniżej przedstawiamy historię jedynego lotniskowca III Rzeszy, który nigdy nie brał udziału w żadnej akcji bojowej, a po wojnie został zatopiony przez Rosjan na Bałtyku.
Złamanie traktatu wersalskiego
28 czerwca 1919 roku podpisano traktat wersalski kończący I wojnę światową. Oprócz wielu obciążeń i ograniczeń nałożonych na Niemcy przez zwycięskie mocarstwa w części piątej traktatu znajdował się zapis zakazujący marynarce wojennej Rzeszy posiadania lotnictwa morskiego.
Zaledwie 14 lat później, 30 stycznia 1933 roku, prezydent Paul Hindenburg mianował Adolfa Hitlera kanclerzem Niemiec.
Dla Europy był to wyraźny sygnał, że
...