Turystyka powoli wychodzi z kryzysu - tak w skrócie można podsumować tegoroczne wyniki sezonu letniego i pierwszych tygodni jesieni na Pomorzu Zachodnim. Przedsiębiorcy z branży turystycznej mogą być zadowoleni.
Sezon letni był lepszy, niż zakładano, choć początek nie napawał optymizmem. O kilkadziesiąt procent mniej było turystów z zagranicy, dopisali za to rodacy. Obłożenie w sezonie letnim wyniosło ponad 90 procent i było najwyższe od wielu lat. W Świnoujściu w lipcu wpływy z opłaty uzdrowiskowej były o 300 tysięcy złotych większe niż w tym samym okresie w poprzednich dwóch latach. Sierpień też był bardzo udany.
- W sierpniu kurort przeżywał oblężenie i trudno było zarezerwować miejsce. Wniosek z tego, że gdyby w mieście dostępne było około 30 procent więcej miejsc niż obecnie, nie byłoby problemu z ich zapełnieniem. Obecnie w Świnoujściu dysponujemy bazą noclegową na ponad 20 tysięcy miejsc. Od kilku lat obserwujemy także zmianę profilu turystów, którzy odwiedzają miasto. Poza klientami uzdrowiska przyjeżdża coraz więcej rodzin z dziećmi z różnych zakątków Polski. W tym roku to
...