Z Zuzanną LAMCZAK, dietetykiem klinicznym i sportowym ze Szczecina, rozmawia Artur NOWICKI
- Pytanie zawarte w tytule zadaje sobie wiele osób borykających się z nadmiarowymi kilogramami. To naprawdę takie trudne? Nie wystarczy zrezygnować ze słodyczy, tłuszczu i po prostu mniej jeść?
- Otyłość jest chorobą cywilizacyjną XXI wieku, bardzo niebezpieczną ze względu na choroby, które się rozwijają, gdy nie jest leczona. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) można mówić o epidemii, która jest śmiertelnym zagrożeniem dla kilku milionów ludzi, w tym również dzieci. Nadwaga i otyłość to nic innego jak nadmierne gromadzenie się tłuszczu z powodu zbyt dużej podaży energii z pożywienia (mówimy tutaj o dodatnim bilansie energetycznym). Często jest to powiązane z jedzeniem dużej ilości fast foodów, słodyczy, tłuszczów nasyconych, trans, piciem słodkich napojów i zajadaniem słonych przekąsek. Niemniej jednak zdarza się, że jest również efektem chorób wpływających na zaburzenie równowagi metabolicznej. Wtedy schudnąć może być trudniej.
- Często słyszę osoby narzekające na swoją „nadwagę
...