Wracamy do sprawy remontu w bloku przy ulicy 1 Maja 23 w Szczecinie. Jeden z lokatorów jest przekonany, że prowadzone po sąsiedzku prace remontowe przekraczają dopuszczalne normy. Co więcej, wydobywający się hałas nie tylko przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu, ale stanowi też zagrożenie życia.

Pan Kazimierz Krukowski, który już wcześniej informował o hałasie i zanieczyszczeniu pyłami wydobywającymi się w trakcie prac budowlanych, twierdzi, że hałas i drgania stanowią niebezpieczeństwo dla życia jego małżonki. Kobieta podłączona jest do specjalnej aparatury, a drgania w wyniku prac ciężkich urządzeń mogą spowodować awarie systemu podtrzymującego życie.

- Zgłaszałem problem remontu tego mieszkania do Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście, naświetlając sprawę uciążliwości spowodowanej hałasem i drganiami prowadzonego remontu przy ulicy 1 Maja 23 m. 15 - informuje mężczyzna.

Wcześniej zgłaszał sprawę woźnemu, a w samej spółdzielni rozmawiał z dwiema osobami spoza kierownictwa i działu technicznego. Tam bowiem nikt nie odpowiadał. - Największy warkot słychać podczas