We wrześniu 2020 r. Szczecin podpisał umowę na rozbudowę systemu monitoringu miejskiego o wartości 16,58 mln zł. W ramach jej realizacji w ciągu 3 lat na terenie miasta miało powstać blisko 500 nowych kamer. Prace są realizowane, a z obecności szklanego „oka" nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Niestety, mimo zagęszczania sieci nie wszystkie wykroczenia uda się na bieżąco wychwycić.

- Czy na podstawie zarejestrowanych na monitoringu aktów wandalizmu miasto namierza sprawców? Ile wystawiono mandatów na podstawie zabezpieczonych nagrań? - docieka radny Patryk Jaskulski.

Odpowiedzi nie są proste.

- Nowy system monitoringu miejskiego z analizą obrazu będzie dostarczał obraz z kamer oraz wyniki analiz na potrzeby służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w mieście oraz będzie ten obraz archiwizował z retencją 30-dniową - zapewnia Ryszard Słoka, sekretarz miasta.

Założenia do systemu nie