W grudniu ubiegłego roku radni Rady Powiatu myśliborskiego podjęli uchwałę dotyczącą dostępności do aptek w porze nocnej. Według niej wyznaczone apteki powinny dyżurować w godzinach od 23 do 7 rano. Nie wszędzie tak się dzieje. W Barlinku apteki w porze nocnej są zamknięte.
Zapytaliśmy władze powiatu, dlaczego pomimo podjętej uchwały do tego dochodzi? Starosta Andrzej Potyra informuje m.in., że apteki w Barlinku nie pełnią dyżurów w porze nocnej, bo - jak twierdzą kierownicy tych aptek - nie wynika to z ich złej woli, lecz jest podyktowane brakiem fachowego personelu, który mógłby takie dyżury prowadzić.
Starosta podkreśla, że pełnienie dyżurów nocnych i podczas dni wolnych od pracy wchodzi w zakres ustawowych zadań aptek ogólnodostępnych i do kierownika apteki należy takie organizowanie pracy, aby placówka ten obowiązek mogła realizować. Jednocześnie zaznacza, że powiat nie ma środków prawnych umożliwiających kontrolę, czy też nadzór nad realizacją harmonogramu dyżurów aptek w porze nocnej.
Egzekwowanie i kontrola wykonywania przez apteki dyżurów leży w kompetencji właściwego
...