Mijają właśnie 63 lata od organizacji pierwszego Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego w Szczecinie, największej w kraju imprezy prezentującej współczesne polskie malarstwo. Po dziesięciu latach przerwy ta najbardziej znana i ceniona prezentacja polskiej sztuki współczesnej wraca do Zamku Książąt Pomorskich. Jesienią 2026 roku sale zamku wypełnią najciekawsze prace polskich artystów, także tych mieszkających za granicą. Organizator festiwalu - Związek Polskich Artystów Plastyków - uzyskał już wstępne zapewnienie, że zamek otworzy swoje sale dla artystów z całej Polski, a prezydent Piotr Krzystek zapewnił, że miasto wesprze imprezę, dzięki której stolica Pomorza Zachodniego co dwa lata stawała się też polską stolicą sztuki.
Po raz pierwszy, w 1962 roku, Festiwal odbył się w ledwo co podniesionym z ruin Zamku Książąt Pomorskich. W przyszłym roku ma być trochę podobnie, bowiem największa w Polsce wystawa sztuki współczesnej zagości w odbudowanym północnym skrzydle zamku.
Narodziny święta sztuki w Szczecinie
W 1962 roku Szczecin był jeszcze wówczas pełen
...