Weszła już w życie ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Nowe prawo nakazuje dużym sieciom i hurtowniom zawierać umowy z organizacjami pozarządowymi i przekazywać im niesprzedaną żywność. Społecznicy się cieszą, bo to oznacza stałą i konkretną pomoc dla potrzebujących.
Przepisy będą wdrażane stopniowo, na razie dotyczą sklepów o powierzchni powyżej 400 metrów kw. Po dwóch latach obejmą te do 250 m kw. Od marca przyszłego roku za marnowanie żywności handlowcy będą ponosić kary - 10 groszy za każdy kilogram zmarnowanych produktów.
Ustawa obliguje sklepy do wsparcia organizacji pożytku publicznego, a nie każda placówka potrzebująca żywności nią jest. Większość sieci handlowych zawiera umowy z Federacją Polskich Banków Żywności, która zrzesza banki oraz upoważnia do odbioru żywności w danych rejonach. Na tej zasadzie szczeciński bank współpracuje już jakiś czas z sieciami Biedronka, Kaufland, Netto.
- Sieci handlowe mają trochę czasu na wdrożenie systemów i podpisanie umowy z organizacjami partnerskimi - mówi Józef Borowski, prezes Banku Żywności im. Jacka Kuronia w
...