To ma być swoisty powrót do przeszłości, czyli łódek na Rusałkę w parku Kasprowicza. Mowa o jednym ze zwycięskich projektów Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, który już cztery lata czeka w inwestycyjnej „zamrażarce", a zostanie zrealizowany - jak przyznaje magistrat - nie wcześniej niż za dwa kolejne.
Chodzi o projekt pn. „Pływająca Rusałka - powrót łodzi wiosłowych na jezioro Rusałka". Zwycięski dla SBO 2016. Zgodnie z nim nabrzeże do cumowania łodzi ma być zaaranżowane od strony ul. Słowackiego, na odcinku 300 m. Nie będzie to jednak przystań w sentymentalnym stylu, jaki widać na historycznych kartach dawnego Szczecina, choćby na przedwojennych widokówkach. Tylko na wskroś nowoczesna i zautomatyzowana - bezobsługowa wypożyczalnia łodzi wiosłowych. Na wzór znany z BikeS, czyli roweru miejskiego - niepowtarzalny i rozpoznawalny BoatS.
Integralną częścią tego projektu - oprócz budowy pomostu do cumowania łodzi - jest również aranżacja „nabrzeża za pomocą mebli miejskich i elementów małej architektury", a także budowa japońskiej altany. Ta ostatnia nie została uwzględniona nawet
...