Czy w czasach ocieplenia klimatu lodołamanie ma jeszcze rację bytu? W ostatnich latach jednostki łamiące lód interweniują na Szczecińskim Węźle Wodnym rzadziej, a polsko-niemiecka akcja lodołamania jest mniej intensywna.
- Nie zmienia to faktu, że jesteśmy przygotowani do działania zawsze, kiedy zajdzie taka potrzeba, a aura potrafi być nieprzewidywalna. Ostatecznie utrzymywanie w pogotowiu floty lodołamaczy jest kilkunastokrotnie tańsze niż efekty skutków powodzi zatorowej, a ona wystąpiłaby, gdyby niełamany lód wystąpił na Odrze - mówi Michał Kaczmarek, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Rekordowe akcje lodołamania trwały… 78 dni!
Kapitanowie pracujący przy polsko-niemieckiej akcji lodołamania związani są z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Szczecinie od kilkudziesięciu lat. Kapitan Jerzy Fitas swoją przygodę zawodową rozpoczął w 1969 roku. Ponad pięć dekad doświadczenia to zbiór historii, które ukazują, jak zmieniało się lodołamanie na przestrzeni ostatnich lat. Jak mówi kapitan, zdarzały się zimy, że akcja trwała niemal bez przerwy, a
...