Wszystko wskazuje na to, że kołobrzeski „Tulipan" ma na swoim koncie więcej niż trzy ofiary. Mowa o mordercy, który rozkochiwał w sobie kobiety, a następnie je zabijał, przejmując ich majątki.

Przypomnijmy, że zbrodniarz to znany w środowisku kołobrzeskich morsów 43-letni Mariusz G. Ten uchodzący za spokojnego i niezwykle miłego były marynarz, a ostatnio przedsiębiorca, okazał się seryjnym mordercą. Swoją zbrodniczą działalność prowadził na terenie Kołobrzegu i okolic. To właśnie kołobrzeska policja w ostatnim czasie przyjęła kilka zgłoszeń dotyczących tajemniczych zaginięć. Rozwikłanie spraw było możliwe dzięki temu, że zajęli się nimi śledczy z tak zwanego Archiwum X, czyli Działu do spraw Cyberprzestępczości i Nowoczesnych Technologii Wykrywczych Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Śledztwo doprowadziło do zatrzymania w lipcu bieżącego roku Mariusza G., ale wówczas tylko pod zarzutem przywłaszczenia mienia jednej z kobiet. W toku postępowania okazało się, że wzbogacił się on także o majątek innych zaginionych.

Zajmujący się sprawą policjanci domyślali się, że zatrzymany może być