Na rok magistrat odłożył plany budowy nowego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Teraz do nich powraca: znacząco ograniczając skalę przedsięwzięcia i ogłaszając kolejny przetarg dla wyłonienia wykonawcy inwestycji.

Budowa nowego schroniska to konieczność. O ile ma sprostać standardom opieki nad zwierzętami, współcześnie stawianym tego rodzaju placówkom. W obecnej siedzibie nie ma na to szans. Czyli na modernizację i rozbudowę na terenie - o powierzchni zaledwie 0,3 ha - zajmowanym przy al. Wojska Polskiego 247 i w pomieszczeniach, z których większość to zaadaptowane budynki chlewni sprzed półwiecza.

Dlatego przez kilka lat urzędnicy i radni Szczecina poszukiwali na ten cel odpowiedniego miejsca. Co nie było łatwe, bowiem placówka musi być położona na tyle daleko od siedzib ludzkich, aby sprostać rygorom prawnym i nie budzić (jak np. lokalizacja przy ul. Arkońskiej czy Chopina) społecznych konfliktów. Jednocześnie powinna być na tyle dobrze skomunikowana z prawo- i lewobrzeżem, żeby łatwo można było do niej dojechać komunikacją miejską czy samochodem. Co przecież ma