Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Wbrew nadziei mieć nadzieję

Data publikacji: 2023-02-20 07:00
Ostatnia aktualizacja: 2023-12-23 05:55

Łacińska sentencja „contra spem spero” zacytowana w tytule towarzyszy ludzkości bodaj od starotestamentowego przekazu, w którym nadzieja kluczową odegrała rolę. Nasza patriotyczna poetka Maria Konopnicka nieprzypadkowo odwołała się do niej, nadając jednemu z wierszy takiż tytuł. W ciemnych czasach zaborów pisała:

„Przeciw nadziei, co stoi na chmurze

Łez, prędkim wichrom rzuciwszy kotwicę,

(…)

W niezgasłe gwiazdy ufam wśród zawiei

Przeciw nadziei”.

Niestety znów znaleźliśmy się w newralgicznym punkcie mozolnie przez wieki doskonalonej, tym razem już globalnej cywilizacji.
 Gwałtowny panświatowy przekaz zagrożenia, de facto od dawna konstruowany przez zdemoralizowane elity, żądne władzy i kapitału, wywołał powszechny lęk. Zwłaszcza że poparty został restrykcjami i odbieraniem wolności. Metaforyczny eksperyment „gotowania żaby”, przeprowadzony realnie na społeczeństwie, odniósł wprawdzie czasowe zwycięstwo, ale obudził świadomość zagrożeń.

Poznaliśmy na własnej skórze coraz większy repertuar uciążliwości, że wymienię choć kilka: szykanowanie lekarzy o wieloletniej praktyce poprzez jej zawieszanie z powodu indywidualnego podejścia do pacjenta, zamykanie informacji o rzetelnych wynikach badań naukowych, o przydatności testów, wprowadzanie gnębiących ustaw z pominięciem społecznych konsultacji etc. Choć koszty doświadczeń ogromne, ale w myśl starych porzekadeł „co bardziej dokuczy, to prędzej nauczy” i „prawdą jest to, co wytrzyma próbę doświadczenia”. Właśnie w ostatnich dniach zgoła nieoczekiwanie podniosły mnie na duchu wyniki sondażu badającego opinie Polaków na temat planów likwidacji gotówki, czyli namacalnego, prawdziwego pieniądza.
 W sondażu IBRIS przeprowadzonym na początku lutego br. na zlecenie Radia ZET na ogólnopolskiej próbie 1100 osób (metodą CATI) aż 66,5 proc. pytanych odpowiedziało, że „zdecydowanie się nie zgadza” na wycofanie gotówki; 14,6 procent „raczej się nie zgadza”. Tylko 3,1 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
 Co ciekawe i krzepiące, całkowitego zastąpienia płatności gotówkowych elektronicznymi nie chcą zarówno seniorzy, jak i młodzi Polacy. W grupie wiekowej 18-29 lat aż 90 procent ankietowanych nie chce wycofania banknotów i bilonu! A więc akurat ta generacja, na którą stawiają projektanci „Wielkiego Resetu”, ma silny instynkt samozachowawczy, polski gen wolności… Wśród 60-latków aż 83 procent pytanych nie chce zastąpienia płatności gotówkowych elektronicznymi.

Natomiast w całej próbie badawczej zwolenników zastąpienia gotówki pieniądzem elektronicznym jest tylko 22 proc. (moim zdaniem… i tak za dużo). Jak się okazuje, stosunkowo najwięcej fanów wirtualnej mamony można znaleźć w najstarszej grupie wiekowej, wśród osób powyżej 70. roku życia (może dlatego że banknoty i monety łatwiej ukraść…). Jednak i tu, w gronie najsędziwszych rodaków – zrządzeniem Opatrzności – nieznacznie, acz wyraźnie dominują przeciwnicy wycofania gotówki, stanowiący 58 proc.!

Choć z roku na rok pod naciskiem globalistów władza ogranicza limity transakcji gotówkowych w publicznym obiegu, to na razie – znając wyniki sondażu – nam, Polakom, prawdziwego pieniądza nie odbiorą… Chyba że kiedyś lud zaakceptuje w referendum zmianę waluty na euro, którą lansuje w swych programach Tuskowa (i ta od Hołowni) opozycja totalna. Przypomnę, że Polska zobowiązała się przyjąć euro, przystępując do Unii. Na szczęście w dokumencie akcesyjnym nie podano terminu…

Sam Naczelnik Kaczyński deklaruje przywiązanie do gotówki, ale rasowy polityk nigdy nie mówi nigdy. Na szczęście śledzi sondaże.

Własny pieniądz to bodaj ostatni bastion polskiej suwerenności, tak jak gotówka jest ostatnim szańcem wolności. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500