Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

W obronie Europy Ojczyzn

Data publikacji: 2021-07-19 11:27
Ostatnia aktualizacja: 2021-07-20 20:43

2 lipca 2021 r. może okazać się ważną i bardzo jasną datą w dziejach Unii Europejskiej. Tego dnia przedstawiciele 16 centroprawicowych stronnictw politycznych z 15 państw Unii podpisali deklarację wyrażającą protest przeciw federalistycznym planom brukselskiej biurokracji, uderzającym w resztki suwerenności państw członkowskich oraz wolę powrotu do oryginalnej koncepcji ojców – zalożycieli wspólnot europejskich.

Tak to zawiązany w marcu br. pakt Morawiecki – Orban – Salvini pod hasłem „Make Europe Great Again”( przywróćmy Europie wielkość) urósł do rangi wielonarodowego nurtu obrońców idei Europy Ojczyzn. To – na tle imperialnych zakusów Niemiec i ogólnej degeneracji Zachodu – wielki sukces przywódców Europy Środkowej i Południowej (a zwłaszcza kwintetu – Wiktora Orbana (Fidesz), Jarosława Kaczyńskiego (PiS) i Georgii Meloni (Bracia Włosi) i Matteo Salviniego (włoska Liga) oraz Santiago Abascala (hiszpański Vox).

Mamy dziś zatem wielki przełom w strategii partii broniących tradycyjnych wartości: wolności, chrześcijańskiej moralności, idei subsydiarności unijnych organów wobec państw członkowskich. Ostrzeżenie przed narzucaniem przez władze UE neokomunistycznej rebelii obyczajowej, szerzącej depopulację i niszczącej tożsamość społeczeństw.

Każda z partii jest jakoś inna od pozostałych, ma własny profil ideowy, sympatie polityczne i gospodarcze strategie… ale w koronnej kwestii kształtu wspólnoty wszystkie mówią jednym głosem.

Gdy trwały pertraktacje, zwolennicy federacji, czyli kolejnej „Rzeszy”… straszyli Putiunem, z którym utrzymuje poprawne relacje i Orban, i Salvini, a zwłaszcza liderka francuskiego Zgromadzenia Narodowego Marine Le Pen. O ileż bardziej niż słowa i gesty liczą się konkretne działania (np. Nord Stream)… Wszak prawdziwi stronnicy przywódcy Rosji rządzą Niemcami i Francją! Dziś opresją dla Europy Ojczyzn nie jest Putin ani nawet Xi Ping, ale coraz bardziej zaborczy patrycjat unijny, z uporem realizujący destrukcyjne ekonomicznie i moralnie zamierzania globalistów,

Jeszcze rok temu, przed nieszczęsną pandemią, mimo ideowej bliskości Orbana, Kaczyńskiego i Salviniego, a tym bardziej pani Le Pen trudno było sobie wyobrazić ich sojusz. To gwałtowny wzrost presji wrogów tradycji i normalności przekonał ich do współpracy.

Polityk musi rozumować bez emocji, kierując się interesem kraju. Warto dostrzec, że nowy sojusz sił broniących tradycji, już nazywany Europa Ojczyzn, nie obejmuje połowy członków Grupy Wyszehradzkiej: Czech i Słowacji… Czy spór o kopalnię Turów to sygnał zmiany frontu?

Tak jak intronizacja Joe Bidena w USA osłabiła polską inicjatywę w projekcie Trójmorza, tak porozumienie MEGA wzmacnia obronę członkow Unii przed czyhającym buldożerem federalizacji.

We wrześniu w Warszawie odbędzie się kongres nowej europejskiej formacji, która ma ponoć szansę stać się drugim co do wielkości nurtem politycznym w Unii…

PS Myślę, że fortunną inicjatywą nowej unijnej formacji – wszak broniącej tradycji! – byłby apel o wyrzeczenie się tak obrzydłego narodom Europy sanitaryzmu, w tym zwłaszcza lockdownów, które jeno sieją panikę i zamęt. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Komentarze

Ludzie, obywatele!
2021-07-22 11:58:59
"pamiłujsa". Jeśli nie wiecie o co chodzi (EU) to wiecie o co chodzi - maksyma śp. Leppera. Diałanie tzw. EU (Eurokochozu) należy rozważyć od powatania EU. Na samym początku dzisiejszej EU był "bisnes" w postaci "Unii węgla i stali" między BRD i Francją. Umówiły się "obie umawiające strony" co do podziału wpływów, inaczej mówiąc; - aby sobie nie sr.ć do interesu. Następnie następowało tzw. "rozszerzanie Unii", tłumacząc na Balcerowicza i "ministra z Bydgoszcza" zdobywanie rynku w nowych krajach
Robert
2021-07-20 22:50:30
Federalizacja powinna nastąpić jak najszybciej w Polsce. Inaczej niedługo warszafka wyssie do reszty wszystko co najlepsze z regionów.
@Moim zdaniem
2021-07-20 20:50:08
Traktat Lizboński pozwala UE działać wyłącznie w obszarach przekazanych przez państwa narodowe- łamiąc traktaty UE próbuje pozyskać obszary poza traktatowe dokonując karkołomnej ekwilibrystki choć sama łamie niemal każdą regułę bo np ETPC jest sądem politycznym, jednoinstancyjnym bez prawa odwołania a więc narusza prawa człowieka - dodam ze Polska ratyfikowała Traktat Lizboński z wyłączeniami określonymi przez tzw protokół brytyjski który wyłącza rozszerzoną interpretację KPP UE.
@Moim zdaniem
2021-07-20 20:42:48
Kompletnie ignorujesz że UE poniosła porażkę próbując forsować konstytucje UE - dwa kraje jasno wypowiedziały się przeciw federalizacji a wiec UE nie może się federalizować. Co do reszty - przypominam że Konstytucja RP została przyjęta w referendum narodowym a traktat lizboński został ratyfikowany w parlamencie a wiec jest aktem niższej rangi (nie przyjętym w referendum), UE ze strachu przed jego odrzuceniem (tak jak wcześniej stało się z konstytucją UE) wybrała drogę ratyfikacji w parlamentach.
Moim zdaniem
2021-07-20 15:13:36
Prawdziwy charakter Unii Europejskiej był znany (może nie obywatelom, ale politykom na pewno!) już przed wstąpieniem Polski. Federalizacja (a nie żadna „Europa Ojczyzn”), wyższość prawa unijnego nad krajowym (a nie żadne popiskiwanie Morawieckiego do TK), likwidacja polskiego przemysłu i polskiego rolnictwa w Polsce, pochwała homoseksualizmu i adopcji dzieci przez pary homoseksualne (to stało się w 1994 roku, a więc na 10(!) lat przed wstąpieniem Polski do UE), dechrystianizacja.
...
2021-07-20 15:12:01
Musieli o tym wiedzieć też Kaczyńscy, a mimo to jeden podpisał Traktat Lizboński, a drugi swoim premierem zaakceptował mechanizm warunkowości i unijny wspólny dług oraz nakładanie podatków przez UE na mieszkańców poszczególnych krajów.
...
2021-07-20 15:10:03
Tragedią Polski jest brak prawdziwej elity. Ludzi o spojrzeniu propaństwowym i dalekosiężnym. W zamian mamy małych ludzi uzależnionych od unijnej kroplówki, wymieniających się przy korycie w dziele prowadzenia narodu polskiego nad przepaść dla jeszcze jednej kadencji przy władzy. W przeciwieństwie do Pana Redaktora nie wierzę, że ci, którzy Polskę w to wepchnęli, wyciągną ją stamtąd. To tylko listek figowy. PONOWNIE PROTESTUJĘ PRZECIW OGRANICZANIU WYPOWIEDZI DO 500 ZNAKÓW!
Dumny
2021-07-20 11:31:15
Rodzące się, dzięki światłemu przywództwu Naszego Naczelnika Państwa, Zbawcy Narodu, nowe mocarstwo zwane Trójmorzem już budzi respekt na świecie i nie nie ma się co dziwić, że są tacy, którzy zaczęli się tego bać. I słusznie, bo w koalicji z Chinami i Rosją będzie można dyktować warunki Zachodowi. Jakie to szczęście, że są jeszcze tacy ludzie, prawdziwi patrioci, jak Pan Redaktor, którzy o tym często piszą "pod prąd" , narażając się wszystkim polskojęzycznym mediom.
hjh
2021-07-20 08:33:16
Czas na emeryturę, panie redaktorze i wczasy na Krymie z w/w panami i panią z Francji...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500