Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ostatnie takie lato?

Data publikacji: 2022-08-16 09:20
Ostatnia aktualizacja: 2022-08-16 15:08

Z braku opadów wegetacja jakby przyśpieszyła i w środku lata dojrzewają wczesnojesienne owoce: śliwy, brzoskwinie. W wielu rejonach kraju żniwa zakończono w lipcu… Jakby naturę ponaglały nadchodzące zmiany. Minister Niedzielski, który zmarnował nam dwie letnie kanikuły, tym razem zagroził brutalnym skróceniem słonecznej laby nadgorliwą zapowiedzią nowej fali „pandemii” już w połowie sierpnia (!). Co gorsza, tenże minister Niedzielski właśnie zakupił miliony antycovidowych szczepionek… A więc na serio szykuje się, by sezonowe przeziębienia uznać za kolejną falę COVID-a. Ostrożniejsi są Niemcy. Tamtejszy resort lecznictwa zapowiedział właśnie, że między Odrą a Renem sezon maseczkowy (nie mylić z karnawałem) rozpocznie się 1 października i potrwa do 23 kwietnia 2023. Brzmi groźnie, ale daje zachodnim sąsiadom półtora miesiąca dłuższy odpoczynek od kłopotliwych i - jak dowodzą wybitni specjaliści medyczni – nieskutecznych, wręcz szkodliwych restrykcji (maski na spotkaniach pod dachem i w komunikacji publicznej). Tu wnoszę, że świadom niemieckiego przywództwa w Unii, nasz medyczny zawiadowca ruchu nie wyjdzie przed szereg.

Przypomnę, że zmarły w tym roku odkrywca wirusa HIV prof. Luc Montaigner ostrzegał, że szczepionki MRNA dając szansę na lżejszy przebieg COVID-a, niszczą naszą naturalną odporność na różne choroby.

Jakiś promyk nadziei niesie akcja nietypowej europosłanki z RFN. W naszych mediach trudno znaleźć wzmiankę o ważnym oświadczeniu niemieckiej deputowanej do Europarlamentu Christine Anderson. Otóż 5 lipca br. na posiedzeniu PE europosłanka Anderson powiedziała: „Przymus szczepień to najgorsze z przestępstw, jakie kiedykolwiek popełniono na ludzkości (…) kampania szczepień przeciw COVID-19 to największy skandal w historii medycyny. Dane pokazują, że w ciągu pierwszych 7 miesięcy od wprowadzenia szczepień antycovidowych odnotowano 20 razy więcej zdarzeń niepożądanych i 23 razy więcej zgonów, niż podczas wszystkich wcześniejszych podobnych akcji”.

Christine Anderson badała sytuację w lotnictwie pasażerskim, które od wielu miesięcy pracuje na pół gwizdka, stwierdzając, że duża część załóg – zwłaszcza najbardziej doświadczeni piloci – odmówiła poddania się wakcynacji, rezygnując z pracy. Stąd kryzys lotnictwa…

Z kolei Amerykanin dr Robert Malone – twórca metody MRNA, który od dawna protestował przeciw zastosowaniu tejże w szczepionkach, zeznając miesiąc temu przed Senatem USA oświadczył: „Musimy pociągnąć do osobistej odpowiedzialności wszystkich polityków, agencje zdrowia i korporacje za ich zbrodnicze wymuszanie tzw. szczepień, niszczenie drobnych przedsiębiorstw i pogrążanie gospodarki”.

Znamienne, że obydwoje z badaczy, choć wystąpili na ważnych forach, mówili o sprawach istotnych dla zdrowia i życia, nie zostali zaproszeni do popularnych w swych krajach mediów, przede wszystkim telewizji, docierającej do milionów odbiorców. Czy są to tematy za trudne dla zwykłych ludzi?

Pozwólmy więc odpocząć telewizji… Chłońmy lato, chyba nieostatnie lato wolności, oddychajmy pełną piersią, budujmy naturalną odporność i nie dajmy się zastraszyć. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Komentarze

Klaus
2022-08-16 14:23:56
Taki felieton w ogólnopolskiej wysokonakładowej prasie,brawo panie Redaktorze. Jak Ja lubię głos refleksji i nie w głównym nurcie ,jeszcze raz brawo.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500