Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Ojczyzna to ziemia i groby

Data publikacji: 2024-11-01 10:00
Ostatnia aktualizacja: 2024-11-11 23:58

Słowa proste, jakże głębokie. Ich autorstwo przypisywano naszemu szczególnemu poecie „czwartemu Wieszczowi” Cyprianowi Kamilowi Norwidowi, natomiast dzisiejsza Wikipedia – marszałkowi Francji (i Polski) Foche’owi. Stawiam jednak na Norwida, którego dla rockandrollowego pokolenia rodaków odkrył na nowo niezapomniany Czesław Niemen.

Listopad już samą rdzennie polską nazwą niesie wyraźny akcent jesiennej melancholii. Nie oddaje tego zjawiska w przyrodzie łacińskie słowo november, przyjęte w wielu innych krajach Europy. Nie każdy dostrzega tę naszą wyraziście słowiańską nazewniczą specyfikę. Mają ja też Serbowie, Czesi i Słowacy, ale polszczyzna brzmi nam milej… Właśnie początek listopada – mimo wyraźnych przemian obyczajowych – chyba tylko w naszym kraju cechuje szczególny nastrój powagi, wyciszenia, wspominania, spoglądania wstecz. To, zdaniem wielu obcokrajowców, zachowało się jeszcze chyba tylko w Polsce, kraju zanurzonym w przeszłości bardziej niż jego bliscy i dalsi sąsiedzi. Już wprawdzie udało się krzewicielom amerykańskiej mody „halloween” skłonić i polskie dzieciaki do zabawy w upiory, ale wielu rodziców na to nie pozwala. W myśl ponadczasowej zasady, że ze śmierci żartować nie wolno. Są też i księża, którzy naturalnemu dziecięcemu zapałowi do działania próbują nadać formę pochodu Wszystkich Świętych…

Cóż, pomysł rodem z francuskiego, jeszcze wtedy katolickiego Nowego Orleanu, który potem kupili Jankesi…

Dwa pierwsze dni listopada to w chrześcijańskiej tradycji, zbudowanej na prastarych obyczajach, szczególny czas komunikacji ze światem zmarłych, pierwszy dedykowany świętym (nikt nie zostaje nim za życia), drugi – wszystkim pozostałym, w tym naszym bliskim. Po wojnie zredukowano święta do jednego dnia. Tymczasem, wbrew rachubom modernistów z PRL Polacy coraz liczniej nawiedzają cmentarze właśnie w Dzień Zaduszny. Wszak to grzesznicy oczekują od nas najwięcej pamięci i modlitw…

Jeszcze skansen obyczajowy pod szyldem „Polska” nie został do końca opanowany przez krzewicieli postępu za wszelką cenę. Jeszcze obcy kulturowo przybysze nie dominują w naszych dzielnicach. Jeszcze łaskawy rząd pozwolił zachować ostatnią godzinę religii w szkołach.

No i jeszcze nie zamienia się u nas kościołów na meczety… Choć już politycy próbują „opiłowywać katolików”. Niestety, doświadczenia ostatniego ćwierćwiecza na Zachodzie uczą, że powolne, z posępną konsekwencją forsowane zmiany, skutecznie usypiają ludzką czujność.

Może jeszcze znajdzie się bodaj garstka nauczycieli, którzy w poczuciu polskiego obowiązku odważą się sięgnąć po patriotyczne lektury, wyrzucone z kanonu obowiązkowych przez nowe „feministry”…

I rodzi się problem: jak oderwać uwagę ucznia od smart-ogłupiacza?

Powtórzę więc myśl, której autora potwierdzić nie zdołałem: „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie”. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Komentarze

zzz
2024-11-11 22:35:53
Po raz pierwszy od wielu lat, były towarzyszu Ławrynowicz, coś mądrego napisaliście...
@@@katopato
2024-11-06 15:15:16
Powtarzasz narrację żydokomuny która żywotnie zainteresowana jest zniszczeniem kościoła zresztą nie tylko w Polsce. Zniszczysz kościół to wejdzie islam. Kościół przechował polskość - był tak w czasach rozbiorów jak i w czasach okupacji czy to niemieckiej czy żydokomuny miejscem gdzie polskość przetrwała represje.
@@katopato
2024-11-06 08:58:35
Kościół właśnie niszczy polskość. Niszczył ją od zawsze. To największe nieszczęście jakie spadło na nasz kraj.
@katopato
2024-11-05 21:01:08
nie powtarzaj narracji żydokomuny - czy to się komuś podoba czy nie to dzięki kościołowi choć niekoniecznie dzięki hierarchom przetrwała polskość.
katopato
2024-11-05 12:33:24
Kościół jest największym złem jaki spotkał Polskę. To agresywny pasożyt.
@GJD
2024-11-04 17:47:38
Twoja naiwność jest porażająca.
GJD
2024-11-04 14:03:53
Na dobytek czyhają tylko ruskie kmioty, faszyści, przestępcy, a nie Unia, imigranci czy ekolodzy!
@gjd
2024-11-04 13:36:33
A więc wybierasz bierność, albo jeszcze gorzej: aktywność w atakowaniu tych, którzy bierni nie są. Jeszcze za swojego nieodległego życia będziesz się bał puścić kobietę samą na dwór. Z biernymi nie trzeba będzie czekać na dzicz na naszych ulicach aż 50 lat. "Kijem tego, kto nie pilnuje dobytku swego" jak mawiali nasi przodkowie. Tobie to dedykuję.
GJD
2024-11-04 12:42:18
NIC nie poradzisz, rozumiesz? NIC nie przeciwdziałasz...
@gjd
2024-11-04 12:18:05
Fajnie, że potrafisz przewidywać przyszłość i wiesz jak będzie kształtowała się sytuacja za 50 lat. Redaktorowi nie podoba się teraźniejszy kierunek zmian i i o tym pisze, a jaki jest twój komentarz do nadchodzących wydarzeń? Cieszysz się czy martwisz? Zamierzasz przeciwdziałać czy być biernym? Polska coś dla ciebie znaczy czy już całym sercem jesteś w Brukseli?
gjd
2024-11-04 08:17:23
Za 50 lat, jak biali nie będą się płodzić, Polska będzie zamieszkana przez wielu imigrantów i na nic redaktora pseudopatriotyczne, antyemigracyjne, antyunijne płacze...
Kościół tę jest winn
2024-11-03 21:10:15
Kościół też jest winny - w takiej ponad-pół protestanckiej Holandii nie obchodzi się Halloween - szok - tzn markety coś tam sobie kreują ale dzieciaki nie chodzą po domach za to na św Marcina (11 listopad) dzieci z rodzicami nawiedzają domy by zaśpiewać i dostać cukierki bez psikusów - dlaczego u nas nie ma tej tradycji? Przecież pięknie wpisywałaby się tak w kulturę nie budząc kontrowersji.
stałyczytelnik
2024-11-02 10:22:56
piąty wieszcz dziś nie popisał się; po prostu odwalił światęczną rozprawkę, poprawnie, bez kontrowersji, trzeba to docenić.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500