Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Żołnierze 12. Brygady Zmechanizowanej na granicy [GALERIA]

Data publikacji: 27 marca 2020 r. 10:24
Ostatnia aktualizacja: 04 listopada 2020 r. 22:46
Żołnierze 12. Brygady Zmechanizowanej na granicy
 

W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa 12. Brygada Zmechanizowana zorganizowała Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe, którego zadaniem jest ochrona szczelności zachodniej granicy.

Codziennie kilkuset żołnierzy na odcinku 123 kilometrów od Myśliborza Wielkiego do Osinowa Dolnego współdziała z innymi służbami mundurowymi (m. in. Strażą Graniczną, policją, Służbą Celno – Skarbową, Inspekcją Transportu Drogowego, Państwową Strażą Pożarną), aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa, a także zapewnić sprawne przemieszczanie się kierowców przez przejścia graniczne (Kołbaskowo i Krajnik Dolny).

Żołnierze 12. Brygady razem z policją i Strażą Graniczną zorganizowali posterunki stałe, a także patrole mobilne, które mają uszczelnić zachodnią granicę. Zadania te są realizowane bez względu na porę doby czy warunki atmosferyczne.

"Wasza służba jest szczególnie ważna i odpowiedzialna. Pełniąc służbę na granicy z innymi służbami mundurowymi udowadniacie, że jesteście profesjonalistami, na których zawsze można liczyć" – zwrócił się do swoich żołnierzy dowódca „Dwunastki” generał Maciej Jabłoński.

(ip)

Fot.: kpt. Błażej Łukaszewski i st. chor. szt. Artur Walento

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Dobieszczyn
2020-04-26 17:46:53
PiS pręży muskuły i chroni nas przed Unią. A ja ich troskę pxxxę. Jojo wracaj do Polskiego dobrobytu i pxxxl unię zobacz co tracisz.
do @ jajo
2020-03-28 08:44:57
- wlnąłeś jak łysy o beton....Stan wojenny to według @ jajo-UBatela; „A sam stan wojenny… Czy oprócz tego, że byli ludzie internowani, to przecież byli internowani w sposób… No nie powiem, oczywiście były tam jakieś bijatyki, były jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie rzecz biorąc, najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny byłem już dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby po ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakiś szczególne prześladowania i tak dalej. Pamiętam jednak, że zarówno generał Jaruzelski, jak i cała jego ekipa, w sposób dobrowolny, w sposób pokojowy, mało tego, na skutek oddolnych jakichś takich mocy, które były na nich wywierane, oddał władzę w sposób pokojowy. Proszę mi pokazać w innych krajach, gdzie w ten sposób została przejęta władza. To znowu jest dowód na to, że naród był wspólnie razem ze sobą, że byliśmy razem”
jajo
2020-03-27 15:10:11
Takiego pajacowania na granicy nie było w stanie wojennym za komuny.
zed
2020-03-27 12:19:58
Dlaczego ci żołnierze nie mają masek? Płaszczak jak zwykle nie zapewnił?
hmm...
2020-03-27 11:13:30
Dwóch generałów przyjechało porozmawiać sobie z kapitanem. Czego można dokonać by zaistnieć w mediach.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA