Nadodrzańskie bulwary, obrzeża Rusałki, pl. Jakuba Wujka, park „Psie Pole", a może znów tereny rekreacyjne wokół Stawu Brodowskiego? Czytelnicy już podpowiadają, gdzie powinniśmy posadzić największy - liczący co najmniej 10 tysięcy krokusów - kwiatowy dywan tej jesieni. Czekamy na kolejne inspiracje z wielkiej mapy miasta. Tylko do niedzieli każdy ma szansę wskazać najbardziej odpowiednią lokalizację dla „Krokusowej rewolucji 2023" w Szczecinie.
Każdej jesieni - od ponad dekady - szczecinianie wraz z „Kurierem Szczecińskim" sadzą krokusowe cebule wszędzie tam, gdzie chcą, aby rozkwitając po zimie budziły ich kolorami i mocą pozytywnej energii na wiosnę. Dzięki temu kolejne kwiatowe pola powstają na miejskich skwerach i placach, pośród osiedlowych blokowisk, w pasach przyulicznej zieleni oraz na terenach okalających placówki oświatowe i ośrodki kultury, a także przy centrach handlowych.
To oryginalny pomysł radnej Marii Myśliwiec, przekuty w „Krokusową rewolucję" przez rzecze szczecinian, naszą redakcję oraz Sylwiusza Mołodeckiego z „Zielonych Ogrodów". Akcja sadzenia krokusowych cebul jest bowiem społeczna - każdy w niej może wziąć udział i każdy jest mile widziany. Dlatego liczymy na zgłoszenia kolejnych uczestników - równie pozytywnie zakręconych. Przede wszystkim placówek oświatowych i wychowawczych, ale czekamy również na akces osób indywidualnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, zarządców nieruchomości, rad osiedlowych itd.
W tym roku sponsorem kwiatowych cebulek jest miasto, a konkretnie program Inicjatywa Lokalna. Pozyskane z niego środki pozwoliły na zakup ponad 30 tysięcy krokusów, które teraz - wraz ze społecznikami, którym zależy na pięknym Szczecinie - wspólnie sadzimy w różnych punktach miasta. Na łamach „Kuriera" przedstawiamy kolejne przystanki „Krokusowej rewolucji" - bohaterów tegorocznej wielkiej społecznej akcji i miejsca, w których sadzą kwiatowe kobierce.
W Ogrodzie Różanym rozpoczęliśmy „Krokusową rewolucję" tej jesieni. Pytanie: gdzie ją zakończymy? O tym zadecydują nasi Czytelnicy. Najpierw - czyli do niedzieli (5 listopada) - przekazując nam propozycje lokalizacji: telefonicznie (pod redakcyjny numer 789-572-830 lub bezpośrednio do p. Marii Myśliwiec: 696-050-657) albo mailowo (redakcja@24kurier.pl oraz arleta.nalewajko@24kurier.pl). Opublikujemy pełną ich listę. To z niej Czytelnicy ostatecznie wybiorą miejsce na finał „Krokusowej rewolucji 2023". Głosowanie będzie się odbywało w formie sondażu na stronie naszego „Kuriera" w społecznościowym portalu (FB). Wygra ta, która uzyska największe poparcie naszych Czytelników. Zapraszamy! ©℗
A. NALEWAJKO