Szczecineccy policjanci przy współpracy z Wydziałem Kryminalnym Komendy Powiatowej Policji we Wrześni zlikwidowali dziuplę samochodową mieszczącą się na terenie powiatu wrzesińskiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli 103 części samochodowe pochodzące z kilkunastu skradzionych pojazdów.
Policjanci ustalili, że samochody skradzione zostały zarówno na terenie Niemiec, jak i Polski. Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzut paserstwa. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju.
- Kryminalni ze szczecineckiej komendy od sierpnia pracowali nad sprawą kradzieży dwóch samochodów marki Skoda Superb i Renault Master w Szczecinku. Jak się okazało sprawcy wykorzystując sen domowników dostali się do jednego z domów, skąd ukradli dokumenty i kluczyki od samochodów, którymi odjechali. Właściciel straty wycenił na kwotę 260 tysięcy zł - informuje mł. asp. Anna Matys.
Dzięki współpracy z pokrzywdzonym, który rozpoznał cechy charakterystyczne elementów pochodzących z limitowanej serii jego samochodu, znaleziono części samochodowe na jednej z internetowych platform usługowo-handlowych. Kryminalni z Wrześni, realizując nakaz przeszukania wydany przez szczecinecką prokuraturę, zabezpieczyli elementy pochodzące ze skradzionych pojazdów w Szczecinku i nie tylko. Chodzi o 103 elementy, które biegły z zakresu mechanoskopii poddał dokładnej identyfikacji.
Mieszkańcy Wrześni trudniący się tym nielegalnym procederem zostali zatrzymani i doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. 54-letni mężczyzna i jego 30-letni syn usłyszeli zarzut paserstwa za co grozi im od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator po zapoznaniu się z materiałami sprawy zastosował wobec mężczyzn dozór policji, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Sprawa jest rozwojowa, więc nie wyklucza się kolejnych zatrzymań. (p)
Fot. policja