Właściciel mieszkania przy u. Św. Marcina na szczecińskim Niebuszewie zginął w poniedziałek od ciosu nożem w klatkę piersiową. Jego prawdopodobny zabójca, 40-letni Krzysztof W., w środę sam się zgłosił na policję.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zabójstwa doszło na tle rozliczeń finansowych - mówi Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Podejrzany wynajmował od swojej ofiary mieszkanie. Podobno właściciel chciał mu wymówić. W poniedziałek doszło między nimi do wymiany zdań. Kłótnia zakończyła się tragedią.
Sprawca dwa dni później sam zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji Niebuszewo. Przyznał się do popełnienia zbrodni. Dziś ma być przesłuchiwany przez prokuratora, który przedstawi mu zarzuty.
- Prokurator podejmie też decyzję dotyczącą ewentualnego zastosowania środków zapobiegawczych - tłumaczy prok. Wojciechowicz.
Jest duże prawdopodobieństwo, że mężczyzna zostanie tymczasowo aresztowany. Po pierwsze jest podejrzany o zabójstwo, po drugie, nie ma gdzie mieszkać - mogą więc być później kłopoty z jego odnalezieniem i doprowadzeniem do sądu.
Jak się dowiedzieliśmy, cały czas ustalane są szczegóły dotyczące przyczyn popełnienia przestępstwa. W celu wyjaśnienia sprawy zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
(lw)
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)
