W lutym 2018 roku otwarto w Barlinku oddział terenowy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego ze Szczecina. Od tego momentu co pewien czas wzbudza on kontrowersje zarówno wśród mieszkańców miasta, jak i osób zdających tam egzaminy.
Wraz z powstaniem filii WORD na ulicach Barlinka pojawiło się wiele samochodów z literą L na dachu, czyli nauki jazdy. To pod ich adresem padają stwierdzenia, że tamują ruch w i tak zapchanym samochodami mieście. Część mieszkańców skarży się, że samochody jeżdżą po osiedlowych uliczkach, na których w okresie letnim przebywa wiele dzieci. Na uliczkach tych nie ma znaków drogowych, stąd na nich sznury aut nauki jazdy. Tam mianowicie mają możliwość uczenia się jazdy na skrzyżowaniach równorzędnych. Dlatego m.in. mieszkańcy uważają, że są one niebezpieczne dla innych użytkowników dróg.
Wiele uwag mają osoby, które nie zdały egzaminu, pod adresem egzaminatorów, których posądzają o celowe utrudnianie zdania egzaminu. Często można spotkać się z głosami, że zdanie egzaminu w Barlinku za pierwszym razem jest praktycznie niemożliwe.
Z wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi egzaminatorów i samych egzaminów zwróciliśmy do dyrektora WORD w Szczecinie Cezarego Tkaczyka. W odpowiedzi informuje on m.in.: „Do 30 marca 2022 roku w Barlinku przeprowadzono 8845 egzaminów teoretycznych i 28867 egzaminów praktycznych. Egzamin teoretyczny za pierwszym razem zdały 4194 osoby. Egzamin praktyczny 8547 zdających. Przydzielenie przed każdym egzaminem państwowym egzaminatorom osób na egzamin odbywa się poprzez losowy dobór osoby egzaminowanej do egzaminatora, przy wykorzystaniu systemu teleinformatycznego ośrodka. Nadzór nad przydzieleniem sprawuje koordynator lub egzaminator nadzorujący. Jedynie w przypadku awarii systemu dopuszcza się ręczny dobór osób egzaminowanych do egzaminatora. Część praktyczna egzaminu polega na wykonaniu określonych zadań na placu manewrowym oraz w ruchu drogowym zgodnie z przepisami. Osoba egzaminowana musi dać dowód znajomości zadań i zrozumienie kryteriów oceny, obowiązujących na egzaminie państwowym. Powinna posiadać umiejętności i zachowania w zakresie bezpiecznego, zgodnego z techniką kierowania wykonywania wszelkich manewrów. Obserwowania drogi, przewidywania rzeczywistych i potencjalnych zagrożeń”.
* * *
Tyle m.in. w odpowiedzi dyrektora Cezarego Tkaczyka. Czy przekonała ona osoby, które uważają, że egzaminy „oblewa” się dla większych pieniędzy, które wpłacane są do kasy WORD? Raczej nie. Pewne jest, że w dalszym ciągu swoje uwagi do poruszających się samochodów nauki jazdy po mieście będą mieli jego mieszkańcy. Nie da się jednak tego wszystkiego niestety uniknąć. ©℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA
