Zawiadomienia w prokuraturze. Radny PiS znieważał?

 

Czy radny PiS brał udział w internetowym hejcie na kolegę z Rady Miasta, Bazylego Barana z PO, a także, czy na Facebooku znieważał mieszkających w Polsce wyznawców islamu? Na oba te pytania ma odpowiedzieć Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód. Zajęła się tym po otrzymaniu zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa.

Do szczecińskiej prokuratury wpłynęły dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Pierwsze złożył radny Bazyli Baran (19 lipca 2019 r.), drugie Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (9 sierpnia 2019 r.). Zawiadamiający wskazują, że zarówno w znieważeniu funkcjonariusza publicznego (jakim jest radny miejski), jak i polskich muzułmanów główną rolę grał radny PiS Dariusz Matecki, na co dzień współpracujący z Ministerstwem Sprawiedliwości jako specjalista od mediów społecznościowych.

– Postępowania w sprawie są prowadzone – tłumaczy prok. Agata Badura, p.o. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Oba zawiadomienia o przestępstwie łączy ta sama osoba, radny Matecki. Ale nie tylko. Również sposób, w jaki doszło do rzekomego złamania prawa. W obu przypadkach bowiem lawina hejtu (raz przeciwko Bazylemu Baranowi, a raz muzułmanom i dziennikarce „Gazety Wyborczej”, która o tym jako pierwsza napisała) wylała się z różnych kont po pierwszym wpisie radnego PiS. Jak się dowiedzieliśmy, w śledztwie nie potwierdza się jednak informacja, by to radny hejtował.

Ale jego wpisy sprowokowały internautów do reakcji. Uruchomiły serię gróźb oraz niewybrednych, nienawistnych wpisów. Czy tego oczekiwał Dariusz Matecki? – to ma wyjaśnić śledztwo. Prokurator prowadzący sprawę jest w trakcie przesłuchiwania świadków.

Leszek Wójcik

Fot. arch.