Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Zaduma na placu Solidarności

Data publikacji: 17 grudnia 2019 r. 23:51
Ostatnia aktualizacja: 18 grudnia 2019 r. 14:52
Zaduma na placu Solidarności
 

Filharmonia rozświetlona w barwach narodowych, Anioł Wolności niosący płomień świecy oraz napis "Grudzień 1970" ułożony z zapalonych zniczy w kolorach biało-czerwonych. Szczeciński plac Solidarności w tę noc 17 grudnia robi szczególnie poruszające wrażenie na przechodniach i przywołuje tragiczne wydarzenia, do których 49 lat temu doszło w tym miejscu. Na placu Solidarności śmierć poniosło najwięcej spośród 16 ofiar. Wojsko i milicja otworzyły ogień do manifestujących przeciwko podwyżkom cen żywności. Dziś mieszkańcy Szczecina zatrzymują się w tym miejscu, zapalają znicze, robią zdjęcia, bo dzięki iluminacji filharmonii w kolorach polskiej flagi i dziesiątkom lampek ten plac ma szczególnie dostojny charakter grudniowej zadumy. ©℗

(el)

Fot. Elżbieta Kubera

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do PO_niższego
2019-12-18 14:13:20
- co ty PO_pierdujesz, stan wojenny to; zapytaj lepiej Muzgały, albo OTUJ-a.
@ ;/
2019-12-18 11:55:08
Też tak uważam. No ale co poradzić. W końcu sędzia Kryże i prokurator Piotrowicz są ulubieńcami Jarosława Kaczyńskiego.
tylko że
2019-12-18 11:26:31
Te "niewinne" ofiary zanim wojsko otworzyło do nich ogień, zabarykadowało drzwi i podpaliło budynek komitetu PZPR, usiłując usmażyć żywcem kilkuset komuchów, portiera i panią Krysię z księgowości. Dziennikarska rzetelność wymaga by wspomnieć o tym drobnym szczególe.
heh
2019-12-18 11:10:16
czy kibolstwo wyklęte odpaliło race żeby zaczadzić cały plac
;/
2019-12-18 07:47:54
Aż w głowie się nie mieści, że tyle lat po tych tragicznych wydarzeniach nadal są osoby, które bronią sędziów tamtego okresu, jak i funkcjonariuszy. To jest niewyobrażalne, że takie jednostki chodzą po polskiej ziemi.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA