W związku z ujawnioną kolejną awarią na torowisku tzw. szczecińskiego szybkiego tramwaju na odcinku od Basenu Górniczego do pętli Turkusowa w najbliższy weekend tj. w nocy z 16 na 17 lipca dojdzie do naprawy uszkodzonego fragmentu torowiska.
- Zgodnie z ustaleniami przyczyną awarii było wyboczenie toru spowodowane przekroczeniem zakresu bezpiecznych temperatur szyn, a tym samym bezpiecznych sił podłużnych. Wyboczenie powstało w obudowanym wykopie, który cechuje się specyficznym mikroklimatem, powodując tym samym nadmierne nagrzewanie się szyn, dodatkowo jest to najniższy punkt trasy tramwaju w wannie położony na łuku o minimalnym dopuszczalnym promieniu, stąd działają tu dodatkowe siły odśrodkowe i siły od hamujących tramwajów - informuje Piotr Zieliński z Centrum Informacji Miasta UM w Szczecinie.
Naprawy polegające na rozprężeniu toru zostaną wykonane przez wykonawcę tego odcinka spółkę Strabag. Inwestor dodatkowo rozważa zamontowanie w późniejszym czasie na tym odcinku tzw. przyrządów wyrównawczych, które nie były ujęte wcześNiej w dokumentacji technicznej na etapie wykonawczym.
W związku z wykonaniem regulacji naprężeń na wyboczonym odcinku łuku torowiska przez firmę Strabag w godzinach 24:00-12:00 zostanie zamknięty dla ruchu tramwajowego odcinek od Basenu Górniczego do pętli przy ul. Turkusowej.
W tym czasie tramwaje linii 2, 7 i 8 będą kursować na skróconej trasie do Basenu Górniczego, według obowiązującego rozkładu jazdy. Przystanki ,,Hangarowa nż’’, ,,Jaśminowa ZUS’’ i ,,Turkusowa’’, na czas wykonywanych prac będą nieczynne. Jednocześnie trasy autobusów linii 79, 856 i 896 zostaną wydłużone od przystanku ,,Rondo Ułanów Podolskich’’ do ,Basenu Górniczego, po trasie linii 71, według obowiązującego rozkładu jazdy. Dla tych linii na wydłużonej trasie obowiązywać będą istniejące przystanki.
Po lipcowym przeglądzie stanu technicznego nowych torów, w których minionej zimy pękały spawy zarówno na odcinku tzw. szybkiego tramwaju, jak i na całej długości wymienionych torowisk od Basenu Górniczego w ulicach Gdańskiej i Energetyków, okazało się, że w niektórych miejscach jest znów potrzeba wycięcia sześciometrowych pasów i wstawienia torów. Ta usterka zostanie usunięta. Nowych pęknięć póki co nie ma. A wizje lokalne miały dać odpowiedź, czy wreszcie będzie można przywrócić dopuszczalne maksymalne prędkości tramwajów na cały szlaku od mostu Długiego na prawobrzeże. Od pół roku składy mogą poruszać się po nim z prędkością ograniczoną do 40/h. A w rejonie zakrętu w tzw. rynnie pod wiaduktem nad ul. Hangarową od poniedziałku znów przywrócony został zakaz jazdy z prędkością powyżej 10 km/h.
Odpowiedzialny za inwestycję Michał Przepiera, zastępca prezydenta i urzędnicy z magistrackiego wydziału ds. inwestycji czekają na wyjaśnienia Strabagu, projektantów i nadzorującego w imieniu miasta całe zadanie inżyniera kontraktu. Dziś padają tłumaczenia, że odkształcenia szyn to znów efekt temperatur. ©℗
Tekst i fot. Mirosław WINCONEK
Na zdjęciach: trasa tzw. szybkiego tramwaju w Szczecinie. Wykop i rejon przystanku Jaśminowa-ZUS oraz felernego zakrętu, gdzie właśnie odkształciły się szyny.