W poniedziałek w Szczecinie uroczyście obchodzono Międzynarodowy Dzień Białej Laski. Zachodniopomorski Okręg Polskiego Związku Niewidomych i Fundacja „Horyzont" obdarowali swoich najmłodszych podopiecznych - ponad 20 uczniów i studentów dostało białe laski, które wspierają samodzielność osób niewidomych.
Nie wszyscy mogli odebrać je osobiście.
- Nie wszyscy dzisiaj tutaj są, bo część się właśnie uczy w szkołach - mówi Józef Małosek, dyrektor Okręgu Zachodniopomorskiego Polskiego Związku Niewidomych w Szczecinie. - I to nas bardzo cieszy. Bo na tym polega rehabilitacja. Walczymy o to, żeby ta młodzież, mimo dysfunkcji wzroku, mogła zdobywać wykształcenie i realizować swoje marzenia oraz plany.
Taka biała laska to swoista przepustka do samodzielności dla osób niewidomych. Wie o tym 14-letnia Aleksandra Kufera, uczennica 2 klasy gimnazjum.
- Od 6. roku życia posługuję się taką laską - mówi. - Dzięki niej mogę sama się przemieszczać, chociażby po szkole. Będę też mogła samodzielnie chodzić z domu do szkoły i z powrotem. Ale właśnie się przeprowadziłam, więc muszę jeszcze opanować orientację w przestrzeni na całej nowej trasie.
Ola snuje już plany na przyszłość. Chce zdobyć wykształcenie i być jak najbardziej samodzielna.
- Moją pasją są języki obce - mówi. - I w tym kierunku chcę się rozwijać. W szkole uczę się angielskiego i niemieckiego. A poza szkołą: hiszpańskiego, francuskiego, rosyjskiego i japońskiego.
Wczorajsza uroczystość była także okazją do podsumowania wieloletniej pracy Zachodniopomorskiego Oddziału PZN. Zajmuje się on rehabilitacją dzieci od 7. - 8. miesiąca życia. Ale też ma bogatą ofertę dla osób dorosłych i starszych. Niektórzy jego podopieczni mają 95 lat. Łącznie ma ponad 3 tys. członków. W samym Szczecinie - ponad 1200.
Agnieszka Spirydowicz
Na zdjęciu: Dzięki różnym sprzętom pomocniczym osoby niedowidzące i niewidome mogą żyć samodzielnie - uczyć się, pracować...
Fot. Ryszard Pakieser
