W czwartek (29 sierpnia) około godziny 11 ze szpitala na Pomorzanach w Szczecinie zbiegł więzień. Strażnicy więzienni eskortowali go na badania.
- W trakcie pobytu w szpitalu publicznym w Szczecinie skazany samowolnie oddalił się ze szpitalnego oddziału - mówi mjr Sebastian Matuszczak, rzecznik Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Szczecinie. - Miał być tam poddany badaniom, których nie można przeprowadzić w więziennej placówce zdrowia.
Skazany odbywał karę za wyłudzenia i drobne kradzieże, a na wolność miał wyjść za niespełna siedem miesięcy. Dyrekcja Aresztu Śledczego w Szczecinie wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Niezwłocznie po ucieczce o sprawie została zawiadomiona policja.
- Otrzymaliśmy wezwanie w tej sprawie - mówi st. sierż. Paweł Pankau z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Jak w przypadku każdej takiej sytuacji podjęliśmy już działania poszukiwawcze.
AK
Na zdjęciu: Brama wjazdowa do szpitala na Pomorzanach.
Fot. Dariusz GORAJSKI