Stroiki, wieńce, figurki, pluszaki, biżuteria - to tylko niektóre produkty, które oferowali wystawcy na czwartkowym kiermaszu w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Nie były to jednak masowo produkowane przedmioty, ale rękodzieło podopiecznych zachodniopomorskich i szczecińskich fundacji, stowarzyszeń czy domów opieki społecznej.
Sprzedawane wyroby wykonane zostały przez uczestników warsztatów i mieszańców Środowiskowych Domów Samopomocy w Reczu i Drawnie, Domu Pomocy w Szczecinie, szczecińskich oddziałów Krajowego Towarzystwa Autyzmu, Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem oraz kół - szczecińskiego i polickiego - Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Świąteczne produkty były kolorowe i starannie wykonane, zachwycały także różnorodnością. Każda z rzeczy była niepowtarzalna i wykonana z rożnych materiałów: papieru, gliny, gipsu czy wosku.
Najwięcej było świątecznych ozdób z zajączkami, kurczakami czy jajkami. Niektóre stoiska oferowały także ciasta czy dania, takie jak pierogi, paszteciki. Można było kupić też kartki świąteczne, świeczki, mydełka i wiele innych przedmiotów.
- Nasi podopieczni wykonują rękodzieło bardzo chętnie i z dużym zaangażowaniem, ale często też przy naszej pomocy i wsparciu - opowiadają panie z DDPS przy ul. Łukasińskiego. I pokazywały miedzy innymi białe koszyczki z materiału, których autorką jest pani Marysia.
- To szczególny koszyk, ponieważ pani Marysia ma bardzo słaby wzrok i wykonanie go wymagało od niej wiele pracy i wysiłku - podkreślały pracownice DDPS.
W ofercie miały ponadto pluszaki, koszyczki wielkanocne, figurki i oczywiście świąteczne ozdoby. Zainteresowanie klientów rękodziełem było spore i w bardzo szybkim tempie stoiska wystawców stały niemal puste. Produkty sprzedawane były po przystępnych cenach, a dochód zostanie przeznaczony na potrzeby organizacji. ©℗
(aj)