Koszalińska policja szybko ustaliła, kto zniszczył Pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej.
Przypomnijmy, że w nocy z wtorku na środę monument przestawiający radzieckiego żołnierza, przy którym stała dziewczynka trzymająca gołębia, został obalony na ziemię. Zawiadomiona o zdarzeniu policja zabezpieczyła ślady oraz nagrania monitoringu z pobliskich firm. Do śledczych trafił też filmik nakręcony telefonem przez przypadkowych świadków. Widać na nim, jak pod pomnik podjeżdża koparka, która chwilę później jednym uderzeniem łyżki go niszczy.
A tymczasem w Koszalinie ktoś wjeżdża sobie koparką na cmentarz i obala pomnik Zwycięskiej Armii Radzieckiej... pic.twitter.com/yLsGSULkMD
— Mateusz Sienkiewicz (@MateuszSienki) March 9, 2022
Mundurowi szybko ustalili, kto siedział za sterami maszyny. Operatorem koparki okazał się 38-letni mężczyzna. W czwartek usłyszał zarzuty. W trakcie przesłuchania przyznał się do popełnionego czynu. Swoją akcję tłumaczył protestem przeciwko wojnie na Ukrainie i faktem, że na co dzień pracuje z wieloma Ukraińcami. 38-latek złamał art. 261 kodeksu karnego, który dotyczy znieważenia pomnika lub innego miejsca urządzonego w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby.
Za czyn, którego się dopuścił, grozi mu grzywna albo kara ograniczenia wolności. Mężczyzna po złożeniu zeznań został wypuszczony do domu.©℗
(pw)