Jest mała i delikatna. W realiach schroniska się nie odnajduje. Przestraszona kuli ogon pod siebie, wielkimi oczami wypatrując tego, kto przed nią otworzy dom i serce.
Mowa o Zuzi, której przeszłość pozostaje białą kartą.
- Do naszej placówki trafiła w połowie marca. Dowieziona z ul. Goleniowskiej przez pogotowie interwencyjne. Nie była nawet wysterylizowana. U nas przeszła zabieg i po rekonwalescencji jest już wreszcie gotowa do adopcji. Mamy nadzieję znaleźć dla niej najlepszy dom pod słońcem. Nasza sympatyczna Zuzia z pewnością sprawdzi się w każdej rodzinie. Jej niewątpliwym atutem jest pozytywne nastawienie do świata: nie tylko do ludzi, ale również innych zwierząt. Nie musi więc być jedynym pupilem w rodzinie - do adopcji maleńkiej Zuzi przekonują pracownicy schroniska.
Trudno uwierzyć, że ktoś porzucił tak słodką kruszynę.
- Jest bardzo grzeczna i ładnie chodzi na smyczy. Nie narzuca się. Siada przy opiekunie i czeka aż on w jej stronę wykona pierwszy ruch. Zuzia to bezproblemowy psiak, który na nową szansę od losu, czyli dobrych ludzi, czeka w boksie nr 22. Zapraszamy na spacer zapoznawczy z naszą maleńką podopieczną - zachęcają pracownicy schroniska.
Zuzia to urocza pięciolatka z charakterystyczną białą łatką na piersi. Jest schroniskową rezydentką o numerze 9/22. Uwaga: na internetowej stronie placówki jest do odszukania tylko po tym numerze.
Kto chciałby tę przyjacielską sunię przyjąć do rodziny, ten jest proszony jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)