Cztery dni trwały w Stargardzie obchody jubileuszu kolegiaty, jednego z najcenniejszych średniowiecznych zabytków na Pomorzu Zachodnim i jednego z najpiękniejszych kościołów gotyckich w Polsce.
Obchody 730-letnich urodzin kolegiaty Najświętszej Marii Panny Królowej Świata były huczne. Atrakcji było mnóstwo zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Mieszkańcy mogli oglądać wystawy grafik, wykonanych przez podopiecznych pracowni graficznej z Młodzieżowego Domu Kultury, prac plastycznych, przygotowanych przez dzieci ze szkół i przedszkoli oraz brać udział w historycznych spacerach po świątyni. Do lutego przyszłego roku w stargardzkim muzeum podziwiać można niezwykłą wystawę „Ecclesia Sanctae Mariae. 730 lat kościoła Mariackiego w Stargardzie”.
Rynek Staromiejski dwa dni tętnił życiem, choć w sobotę obchody przerwano ze względu na ulewę. Dziś pogoda była dużo lepsza i stargardzianie licznie przyszli drugą odsłonę Festynu u Królowej Świata. Na scenie prezentowały się zespoły wokalne i taneczne, w tym m.in. Julita Kożuszek - Borsuk, która wystąpiła z repertuarem międzywojennych kabaretów oraz pochodzące z Lublina zespoły Por Fiesta i Fuente z muzyką flamenco. Obchody na placu przed ratuszem zakończyły się słodkim poczęstunkiem. Wjechał tam 30-kilogramowy tort, którym częstowano mieszkańców. Później w kolegiacie była Sancta Missa po łacinie z oprawą muzyczną Chóru Akademickiego im. prof. Jana Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Szczecińskiego w Szczecinie wraz z solistami Orkiestry Camerata Stargard. Przez cały czas trwania obchodów w różnych miejscach wystawiana była pamiątkowa księga, w której stargardzianie mogli wpisywać życzenia dla kolegiaty.
Tekst i zdj. Wioletta Mordasiewicz