Twoje matematyczne rozwiązanie jest błędne. w maju jest 11 dni wolnych od pracy plus 2 maja czyli 12. abonament nie ma jednolitej stawki dobowej za dzień roboczy a opłatę za miesiąc kalendarzowy. mnie to też denerwuje i w proteście poobrywam skrzydełka od podpaski

Skoro 2.05 jest dniem wolnym od opłat, to zgodnie ze wszelkimi prawidłami abonamenty powinny być wystawiane nie do 2 maja tylko do 1.05, czyli na 29 dni a nie na 30 dni. 1.05 dzień ustawowo wolny od pracy (trudno), natomiast 2.05, to już tylko wg kalendarza spp jest dniem wolnym od pracy, bo wg mojego kalendarza nie. Czym uzasadnia się 2.05 dniem wolnym od opłat? Kolejni, którzy promują cwaniactwo, ponieważ jest mnóstwo kierowców, którzy nie opłacają abonamentu jak i nie wykupują biletów z parkomatów, gdyż w tygodniu parkują po "bramach". Czyli 2.05 jeszcze tych cwaniaków promują i w nagrodę dają im dzień na normalne zaparkowanie na miejscach płatnych. I jak w Szczecinie ma być dobrze, gdzie się nie spojrzy tam dziwne decyzje.

Nie, bo kupiłaś abonament zgodnie z regulaminem i powinnaś wiedzieć że 2.05 jest wolny od opłat.

Dlaczego 2 maja jest dniem wolnym od opłat. Co to za szczególny dzień? Uważam, że jest to niesprawiedliwie w stosunku do osób, które mają wykupione abonamenty i pozbawione jest to jakiejkolwiek logiki. I nie chodzi tu o kwoty ponieważ przy abonamencie 140 zł w plecy jest się 4,66 zł, tylko o zasady, które powinny obowiązywać wszystkich. Czy mogę zatem zwrócić się do SPP o oddanie mi 4,66 zł (140 zł : 30 dni). Czyli za jeden dzień (bez opłat) powinni mi oddać. Tak, to jest logiczne.