Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

W poszukiwaniu mediatorów

Data publikacji: 15 marca 2017 r. 17:33
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:31
W poszukiwaniu mediatorów
 

W trzech spółkach przewozowych komunikacji miejskiej w Szczecinie, w których od miesiąca trwają spory zbiorowe między związkami zawodowymi i prezesami, nie doszło - jak dotąd - do ustalenia osób, jakie miałyby odegrać role mediatorów w kolejnych rozmowach między stronami sporów. A do tych - przypomnijmy - doprowadziły rozbieżne oczekiwania i propozycje co do skali podwyżek wynagrodzeń pracowników tych komunalnych firm. Kiedy w tej sytuacji dojdzie do mediacji? Nie wiadomo.

Jak wynika z informacji Hanny Pieczyńskiej, rzeczniczki prasowej tych trzech spółek, tj. Tramwajów Szczecińskich, Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Dąbie i Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Klonowica, zanosi się na długie mediacje. Jak na razie strony nie mogą się dogadać co do personaliów, czyli kto między nimi miałby podjąć się takowych mediacji.

Jeszcze we wtorek wydawało się, że najbliżsi finału uzgodnień co do wskazania mediatora są związkowcy i prezes w SPAK. Na piątek, 17 bm., planowane już nawet było podpisanie umowy z Magdaleną Marią Korkuś Sawostianik z listy mediatorów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którą zaakceptowały obie strony. W środę rano ta informacja okazała się już nieaktualna.

- Mimo wskazania wcześniej i gotowości do wyboru tej konkretnej osoby, dziś związkowcy wycofali swoją zgodę dla tej kandydatury - oświadczyła nam w środę H. Pieczyńska.

W SPA Dąbie kandydaci zarządu i związków zostali odrzuceni przez obie strony. Spółka zaproponowała swojego kolejnego. W spółce Tramwaje Szczecińskie też trwa ustalanie mediatora, gdzie z kolei prezes wystosował pismo z prośbą o dokładniejszy opis 3 z 4 zaproponowanych przez związki kandydatów. Jednocześnie zaproponował także swoich 3 kandydatów.

Według zapisów ustawowych, jeżeli strony sporu zbiorowego nie porozumieją się w ciągu 5 dni w sprawie wyboru mediatora, dalsze postępowanie jest prowadzone z udziałem mediatora wskazanego, na wniosek jednej ze stron, przez ministra właściwego do spraw pracy ze wspomnianej listy. Wynagrodzenie należne mediatorowi oraz zwrot poniesionych kosztów przejazdu i zakwaterowania określa umowa zawarta przez mediatora ze stronami sporu zbiorowego. Koszty postępowania mediacyjnego ponoszą strony sporu w równych częściach, chyba że uzgodnią inny ich podział. 

Jeżeli przebieg postępowania mediacyjnego nie doprowadzi do rozwiązania przed upływem przewidzianych także ustawowo  terminów, wtedy organizacja, która wszczęła spór, może zorganizować jednorazowo i na czas nie dłuższy niż 2 godziny strajk ostrzegawczy. Nieosiągnięcie porozumienia pod egidą i przy pośrednictwie mediatora rozwiązującego spór zbiorowy uprawnia do podjęcia akcji strajkowej. W grę zamiast strajku może wchodzić także próba rozwiązania sporu przez poddanie go rozstrzygnięciu kolegium arbitrażu społecznego przy sądzie okręgowym. 

W TS związkowcy jeszcze w lutym zażądali 500 zł brutto podwyżki do stawki wynagrodzenia zasadniczego dla każdego pracownika spółki. Propozycja pracodawcy w tym przypadku to po 110 zł brutto od stycznia br. dla wszystkich pracowników. Do tego w połowie roku dla każdego pracownika jednorazowa premia w wysokości po 500 zł z wypłatą w czerwcu, a następnie powrót do rozmów o płacach w drugiej połowie tego roku. 

Z kolei w SPA Dąbie związkowcy skorygowali swoje wcześniejsze żądania płacowe. Prezesowi przedstawili propozycję rozłożenia podwyżki wynagrodzeń w spółce na dwie raty. Wzrostu ich od 1 marca br. o 200 zł brutto dla każdego pracownika i w takiej samej wysokości od 1 września tego roku. Oferta pracodawcy zakłada podwyżkę pensji w podobnej skali i rozłożoną w czasie również na dwa etapy. Z taką jednak różnicą, że od marca podwyżka po 200 zł brutto miałaby objąć wszystkich pracowników, a we wrześniu w identycznej wysokości 200 zł wzrosłyby już tylko pensje kierowców autobusów. Wyłączeni z wrześniowej podwyżki byliby pracownicy zaplecza technicznego i administracji.

Natomiast w SPA Klonowica propozycja prezesa zakłada podwyżki wynagrodzeń od 1 marca i w drugiej racie od 1 września w wysokości 200 zł brutto dla kierowców autobusów oraz od 1 marca dla pozostałych pracowników zatrudnionych w spółce po 110 zł brutto. ©℗

Mirosław WINCONEK

Fot.: Mirosław WINCONEK

Miejskie autobusy i tramwaje kursują normalnie. W tle zaś w spółkach przewozowych wciąż związkowcy z prezesami toczą płacowe spory zbiorowe. Są na etapie ustalania mediatorów. Jeśli ci zawiodą, to pozostaną jeszcze arbitraż bądź strajki.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

?
2017-03-16 11:50:19
Na piątek, 17 bm., planowane już nawet było podpisanie umowy z Magdaleną Marią Korkuś Sawostianik z listy mediatorów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którą zaakceptowały obie strony. W środę rano ta informacja okazała się już nieaktualna. "Ludzie Krzystka do rady miasta i sejmiku wojwództwa: na "jedynkach" radni 7 września 2014 Oto nazwiska. Wybory samorządowe do rady miasta Szczecina odbędą się w pięciu okręgach. Okręg IV Głębokie-Pilchowo, Zawadzkiego-Klonowica, Krzekowo-Bezrzecze, Pogodno, Świerczewo, Łękno, Arkońskie-Niemierzyn. - 4)Maria Magdalena Korkuć-Sawostianik"(przypadkowa zbieżność nazwiska?)
Pracownik TS
2017-03-16 07:08:43
Mam taką małą informację dla gościa :) jak nie wiesz to nie pisz bzdur. Akurat znam wynagrodzenie bynajmniej jednego związkowca, jego dochód netto wynosi 2500 złotych. Tak jest prawda co tyczy się wynagrodzenia związkowca. Teraz odpowiem temu pajacowi z Nickiem podwyżka - człowieku nigdy nie było w tej firmie by związkowcy dogadali się pod stołem z Prezesem. Więc myślenie nie boli. Nim coś napiszesz pomyśl.
związkowiec
2017-03-15 21:30:39
To się mocno zdziwicie tym razem a już pracodawcy najbardziej.
:)
2017-03-15 19:13:57
Ale macie problem, zróbcie losowanie albo gra w marynarza ,jak wygra miasto podwyzka nizsza lub wcale, jak wygra ts,spolkie to podwyzka dla nich, a mediator oczywiscie kosztuje ,niech zwiazkowcy w koncu ujawnia swoje zarobki !!!
podwyżka
2017-03-15 19:09:49
i tak w tej gadaninie stracą pracownicy a zyskają związkowcy i pracodawca bo nie dojdzie do jakiegokolwiek strajku. związkowcy dogadają się pod "STOŁEM" a pracownicy nie dostaną podwyżki.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA