Mieszkańcy Goliny (w gminie Stargard), którzy protestują przeciwko utworzeniu w pobliżu ich wsi farmy wiatrowej, domagają się powołania specjalnej komisji, która sprawdzi rzetelność przeprowadzonego w tej sprawie referendum. Większość radnych gminy sprzeciwiła się jednak temu wnioskowi uznając m.in., że nie można posądzać tamtejszych urzędników o oszustwo.
Niedaleko Barzkowic i Goliny reprezentanci spółki Agro Clean Energy planują uruchomić farmę wiatrową. Pomysł ten spodobał się gminnym samorządowcom. W tej sprawie w Barzkowicach zorganizowano zebranie wiejskie, podczas którego większość mieszkańców okolicznych gmin również zaakceptowała tę inwestycję. Swoją zgodę przedstawili później na piśmie. Niedawno zawiązał się jednak komitet protestacyjny przeciwko lokalizacji wiatraków w obrębie Golina, którego przedstawiciele domagają się powołania komisji złożonej z gminnych rajców, aby jeszcze raz przeliczyć głosy właścicieli nieruchomości mieszkalnych i siedliskowych, dla których odległość lokalizacji elektrowni wiatrowych jest mniejsza niż 2 tys. m. Wnioskują oni m.in. o sprawdzenie, czy policzono tylko głosy właścicieli nieruchomości, nie wliczono opinii mieszkańców posesji położonych w odległości przekraczającej 2 tys. m od farmy, czy powiadomiono wszystkich mieszkańców Barzkowic i Goliny o planowanym przedsięwzięciu oraz czy nie złożono podwójnych oświadczeń. Komitet protestacyjny podtrzymuje również stanowisko wyłączenia obrębu Golina z planowanych zmian studium gminy Stargard. ©℗
Więcej we wtorkowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 12 kwietnia 2016
(gra)
Fot. D.GORAJSKI (arch.)