– Czy nikt ze szczecińskiego magistratu nie widzi tej ogromnej dziury, która już od jakiegoś czasu utrudnia życie mieszkańcom? – skarży się jedna z Czytelniczek „Kuriera”. Faktycznie, dziura w chodniku przy ul. Mariackiej skutecznie zniechęca do spacerów tutejszymi ścieżkami. – Moja koleżanka przez nią… wywinęła orła. Skutek to poobijane nogi – skarży się szczecinianka.
KaNa
Fot. Adrian Bednarski