Wtorek, 16 września 2025 r. 
REKLAMA

Upamiętnili Emánuela Aladára Korompayego [GALERIA]

Data publikacji: 16 września 2025 r. 18:20
Ostatnia aktualizacja: 16 września 2025 r. 19:50
Upamiętnili Emánuela Aladára Korompayego
Fot. Marcin Górka  

„Dąb Pamieci" dla uhonorowania śp. Emánuela Aladára Korompayego – Węgra i majora Wojska Polskiego, zamordowanego przez sowieckie NKWD w Charkowie w 1940 roku został posadzony we wtorek przy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szczecinie.

Emánuel Aladár Korompay był narodowości węgierskiej, osiedlił się w Polsce i przyjął polskie obywatelstwo, był m.in. nauczycielem akademickim. Miejsce posadzenia „Dębu Pamięci” nie jest przypadkowe. Ocalała z wojny córka Emánuela Aladára Korompayego, Ilona Korompay osiedliła się po wojnie w Szczecinie i zaangażowała się w budowę Sanktuarium Maki Bożej Fatimskiej, spełniając wolę swojego Ojca, który chciał, by wybudowała kapliczkę dla Matki Bożej.

W uroczystości wzięli udział m.in. arcybiskup-metropolita szczecińsko kamieński Wiesław Śmigiel, konsul generalny Węgier Péter Nándor Kertész i dyrektor szczecińskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Krzysztof Męciński. Obecni byli przedstawiciele Stowarzyszenia „Katyń”, władz miejskich i wojewódzkich, uczniowie szczecińskich szkół, służby mundurowe i wojsko, które przy dębie pamięci i tablicy pamiątkowej wystawiło posterunek honorowy, parafianie.

Mszę świętą odprawił arcybiskup Wiesław Śmigiel.

- To Dąb Pamięci Węgra, który służył swojej drugiej Ojczyźnie. Tak jak Węgry, tak kochał Polskę. Jest przykładem bohaterstwa i więzi między naszymi narodami - mówił w kazaniu arcybiskup.

Podziękował także szczecińskiemu Oddziałowi IPN za takie upamiętnienie Emánuela Aladára Korompayego.

- Bo historia nie wszystko potrafi zapamiętać. Dlatego potrzebujemy archiwów, pomników i tablic - powiedział abp Wiesław Śmigiel.

Zanim posadzono „Dąb Pamięci”, głos zabrali m.in. dyrektor szczecińskiego Oddziału IPN Krzysztof Męciński i konsul generalny Węgier Péter Nándor Kertész.

- Mam ogromną satysfakcję, że dzięki współpracy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych i Parafią Matki Bożej Fatimskiej, IPN mógł ufundować ten żywy Pomnik Pamięci w tym wyjątkowym miejscu, które poprzez Ilonę Korompay związane jest ze wspaniałą patriotyczną rodziną polsko-węgierską. Chcemy, aby ten żywy pomnik przypominał o męczeństwie narodu polskiego. Chcemy, aby opowiadał młodszemu pokoleniu o tamtych dramatycznych czasach II wojny światowej, czasach zniewolenia przez dwa systemy totalitarne: nazistowskie Niemcy i komunistyczną Rosję, dwa systemu bez Boga, którego zastąpił kult zbrodniarzy - mówił Krzysztof Męciński.

Życie Emánuela Aladára Korompayego przypomniał konsul generalny Republiki Węgier.

- Dziś sadząc ten dąb i odsłaniając tablicę, upamiętniamy Emánuela Aladára Korompayego, jego niezłomną postawę, honor i wierność wartościom. Zginął za Polskę, choć nie musiał. Pamięć o nim i jego rodzinie jest symbolem braterstwa, które łączy Polskę i Węgry. Ich życie jest drogowskazem dla nas wszystkich, by cenić wolność i bronić jej za wszelką cenę - powiedział Péter Nándor Kertész.

Dąb posadzili wspólnie konsul Węgier, arcybiskup szczecińsko-kamieński i dyrektor szczecińskiego Oddziału IPN oraz prezes Stowarzyszenia „Katyń” w Szczecinie, a także przedstawiciel Lasów Państwowych. Następnie odsłonili umieszczoną przed nim tablicę.

Uroczystość przy Sanktuarium zorganizowali wspólnie Konsul Generalny Węgier w Gdańsku, Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, Stowarzyszenie „Katyń” i Parafia pw. Matki Bożej Fatimskiej.

Idea zachowania pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej poprzez sadzenie imiennych „Dębów Pamięci” zrodziła się w Szkole Podstawowej nr 1 im. ppłk. M. Pisarka w Radzyminie w 2007 r. Za sprawą Stowarzyszenia Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza szkolna inicjatywa przerodziła się w ogólnopolski program edukacyjny „Katyń... ocalić od zapomnienia" w ramach którego od 13 kwietnia 2008 r. sadzone są dęby – poświęcone ofiarom, których szczątki doczesne spoczywają na cmentarzach wojskowych m in. w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Bykowni.
 
Emánuel Aladár Korompay (1890-1940) był autorem pierwszego dwujęzycznego słownika polsko-węgierskiego wydanego w 1936 r. Ponadto dla Polaków przyjeżdżających na Węgry przygotował rozmówki polsko-węgierskie, zaś dla Węgrów chcących porozumieć się w Polsce opracował wersję rozmówek węgiersko-polskich. Prowadził kurs języka węgierskiego dla chętnych prace translatorskie, upowszechnił dla Węgrów m.in. biografię Józefa Bema. Był pomysłodawcą przetłumaczenia na różne języki publikacji o Józefie Piłsudskim. Dbał o równowagę w promowaniu Polski na Węgrzech i Węgier w Polsce. Dlatego też tuż przed wybuchem II wojny światowej przebywał w swojej ojczyźnie z grupą uczniów na kursie językowym.

Na wieść o mobilizacji w Wojsku Polskim, po raz kolejny wybrał swoją drugą ojczyznę i wrócił do Polski. Ponownie wstąpił na ochotnika w szeregi Wojska Polskiego. Oddział, w którym służył, wkrótce po wybuchu wojny dostał się w Złoczowie do sowieckiej niewoli. Ze zdenerwowania po zatrzymaniu przez czerwonoarmiejców, Emánuel zaczął mówić w ojczystym języku. Rosjanie uznali go za szpiega i chcieli od razu rozstrzelać. Interwencja polskich pobratymców odwlekła egzekucję Korompaya. 15 listopada 1939 r. Korompay został osadzony w obozie dla jeńców w Starobielsku. Wiosną 1940 r., prawdopodobnie w kwietniu, został zamordowany strzałem w tył głowy w więzieniu NKWD w Charkowie.

Pochowano go bezimiennie w zbiorowym grobie nieopodal miejsca kaźni. Dopiero w nowym tysiącleciu Korompay został upamiętniony symbolicznym pochówkiem na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu w Charkowie. W 2007 r. został awansowany pośmiertnie do stopnia majora.

Pamięć o kpt. Korompayu jest wciąż żywa. W Warszawie w kilku miejscach znaleźć można tablice, które go upamiętniają. W 2023 r. w Budapeszcie otwarto wystawę poświęconą rodzinie Korompayów, zaś od 2024 r. na Węgrzech działa Polsko-Węgierskie Stowarzyszenie im. Rodziny Korompayów. Do dziś jego pamięć kultywują studenci warszawskiej hungarystyki. W Budapeszcie od kilkunastu lat stoi pomnik Męczenników Katynia. Stworzono przy nim specjalne miejsce pamięci dla węgierskich ofiar Zbrodni Katyńskiej, w tym Emánuela Korompaya.

(K)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA