Spektakularnym przykładem jak gminy mogą zaoszczędzić publiczne środki na konieczne wydatki są choćby zakupy energii elektrycznej w ramach tzw. energetycznej grupy zakupowej. Podobnie jak 26 innych samorządów Chojna przystąpiła do Gryfickiej Grupy Zakupowej (GGZ). Dzięki dużej skali zamówienia GGZ mogła liczyć na upusty, w tym niższą marżę firm oferujących sprzedaż energii elektrycznej. Grupa wybrała najkorzystniejszą cenowo ofertę. Wynegocjowana cena była dużo niższa niż ta, na jaką mogły liczyć samorządy samodzielnie kupujące prąd od dostawców.
Okazało się, że gmina Chojna dzięki wspólnym zakupom energii zaoszczędziła około 300 tys. złotych w ciągu roku.
– Niektórzy nam zarzucali, że w związku z realizacją programu naprawczego brutalnie traktujemy budżet gminy – powiedział Adam Fedorowicz, burmistrz Chojny. – Że tniemy wydatki w oświacie, kulturze, administracji... To jednak nauczyło urzędników gminnych efektywnego wykorzystywania środków.
Tu warto dodać, że gmina kupuje energię elektryczną między innymi dla swoich jednostek i zakładów budżetowych, w tym dla szkół, urzędów czy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych.
Podobne oszczędności gmina uzyskała z tytułu wspólnych zakupów materiałów wykorzystywanych w swoich jednostkach. Dotyczy to głównie materiałów biurowych, tonerów i środków czystości.
– Na te wydatki gmina przeznaczała w sumie około 200 tys. złotych rocznie. Obecnie wydaje zaledwie 100 tys. złotych – dodał burmistrz.
Energetyczna grupa zakupowa działa w celu uzyskania najbardziej korzystnej oferty zakupu energii dla wszystkich jej członków. Podstawową korzyścią z udziału w grupie jest obniżenie przez spółkę obrotu energią marży przy zamówieniu znacznego wolumenu energii. Dla sprzedawcy jest to korzystne rozwiązanie, bo wiąże się z mniejszym ryzykiem. Dobre jest także dla kupującego, gdyż może on dzięki temu wynegocjować niższą cenę.
Program naprawczy gmina Chojna realizować będzie do końca 2017 roku. ©℗
Tekst i fot. (r.c.)
Na zdjęciu: Światło płynące z latarni widocznych na zdjęciu gminę nie kosztuje ani złotówki. Latarnie te od dwóch lat zasilane są dzięki energii słonecznej.