Trwa ósma edycja Dni Skandynawskich. Tym razem odbywają się pod hasłem „Well-being w biznesie i życiu”. Impreza ma pokazać osiągnięcia, ale i wyzwania w kontekście polsko-skandynawskiej współpracy z ukazaniem potencjału naszego miasta w dziedzinach gospodarki, kultury i edukacji.
- Ta impreza to jeden z najważniejszych elementów naszej całej współpracy międzynarodowej w mieście. Chcemy czerpać inspiracje, które w wielu przestrzeniach są dla nas wzorcem, ale chcemy też dzielić się własnymi pomysłami i doświadczeniami – mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Przed nami kolejne wydarzenia. Zaplanowano webinary o zarządzaniu i biznesie, spotkania z firmami o kapitale skandynawskim, a także wiele kulturalnych atrakcji, w tym: Paradę Skandynawską oraz Noc Muzeów z udziałem… Wikingów. Wybrane punkty programu będą transmitowane na Facebooku Wiadomości Szczecin. Pozostałe wydarzenia odbędą się w Urzędzie Miasta, Domu Skandynawskim, Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza oraz na ulicach miasta.
Szczeciński magistrat zapewnia, że nasze miasto łączy ze Skandynawią historia, sąsiedztwo, biznes: "To logiczny ciąg powiązań, który przekłada się na owocną współpracę, bo przedsiębiorstwa ze Skandynawii mogą liczyć w Szczecinie na dobry klimat do rozwoju. Najlepszym dowodem jest fakt, że w mieście działa ponad 160 firm z kapitałem skandynawskim, które w całym woj. zachodniopomorskim zatrudniają ponad 20 tys. osób. Dużą rolę w mieście i regionie odgrywają kontakty handlowe i branża logistyczna, ale kluczowa, jeśli chodzi o inwestycje skandynawskie, jest branża offshore. Poza tym już teraz dzięki farmom wiatrowym województwo zachodniopomorskie jest krajowym liderem wytwarzania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii".
(as)