Widać już pierwsze wymierne korzyści z tzw. torowej rewolucji w Szczecinie. Spółka ZUE z Krakowa zakończyła część prac, dzięki czemu we wtorek (26.10) można było przeprowadzić jazdy próbne.
Testy objęły odcinek nowego torowiska w al. Niepodległości od Bramy Portowej do pl. Żołnierza Polskiego, wzdłuż al. Kwiatowej oraz w ul Matejki od al. Kwiatowej do ul. Piłsudskiego. Remont objął też niewielki fragment kilkudziesięciu metrów za wspomnianym skrzyżowaniem.
Próby przebiegły pomyślnie, a to oznacza kolejne zmiany dla pasażerów.
Na częściowo zmienioną trasę wracają tramwaje linii 2, które od czwartku pojadą z pętli przy ul. Turkusowej przez ul. Gdańską, Bramę Portową, al. Niepodległości. ul. Matejki i Dubois do Stoczni Szczecińskiej.
Po raz kolejny zmieni się trasa "11". Linia również od czwartku) połączy Pomorzany przez al. Piastów, pl. Kościuszki, ul. Krzywoustego, Bramę Portową, al. Niepodległości, ul. Matejki i Dubois do Ludowej.
Tym samym pasażerowie nie skorzystają już z zastępczej linii autobusowej linii 835, która łączy Dworzec Główny przez Bramę Portową, al. Niepodległości i Wyzwolenia, ul. Malczewskiego i Dubois z pętlą przy Stoczni Szczecińskiej. Likwidacji ulega także uruchomiona niespełna 3 tygodnie temu tramwajowa linia 13, łącząca Pomorzany przez pl. Kościuszki i Bramę Portową z pętlą przy ul. Turkusowej, która była rekompensatą za zawieszone pospieszne linie autobusowe A, G i H.
Niestety, wciąż nie wiadomo kiedy można spodziewać się oddania do użytku kolejnych odcinków objętych torową rewolucją. Przypomnijmy, że prace trwają w al. Wyzwolenia od pl. Żołnierza Polskiego do pl. Rodła oraz w ciągu ul. Kołłątaja, Asnyka i na pętli Dworzec Niebuszewo. Gdy się zakończą, czeka nas zamknięcie al. Wyzwolenia od pl. Rodła do ronda Giedroycia. W innej części miasta prace obejmą ul. Kolumba i Nową, al. Powstańców Wielkopolskich i pętlę Pomorzany. Spółka "Tramwaje Szczecińskie" liczy, że plac budowy uda się przekazać wykonawcy jeszcze w listopadzie. Nie podpisano jednak jeszcze z nim umowy. Te prace przeprowadzić ma również firma ZUE, a zgodnie z założeniami nie powinny trwać dłużej, niż 720 dni. ©℗
Tomasz TOKARZEWSKI