Fatalnie zaczął się sezon letni nad jeziorem Miedwie. Nie żyje mężczyzna. Miał 84 lata. Utopił się na kąpielisku w Zieleniewie. Wyciągnęli go z wody plażowicze.
Mężczyznę w wodzie zauważyli plażowicze. Był nieprzytomny.
- To oni wyciągnęli go na brzeg - opowiada Dariusz Zagrodzki, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Bielkowie, która na Miedwiu prowadzi w sezonie wodne patrole.
Natychmiast podjęto resuscytację.
- Próby reanimacji nie przyniosły skutku - mówi mł. bryg. Paweł Różański, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie.
Na miejscu pracują służby.
- Policja zajmuje się ustalaniem okoliczności zdarzenia, rozpytuje świadków - mówi Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Na miejscu jest prokurator.
(w)