Szczecińscy taksówkarze przypomnieli rządowi, że mają problemy finansowe z powodu epidemii. W środę (1 listopada) przejechali taksówkami przez centrum miasta. Do ich protestu przyłączyli się liderzy partii, które są w opozycji do rządu.
To już kolejny protest taksówkarzy w Szczecinie. Dotyczy dwóch istotnych dla nich spraw: tarczy antykryzysowej oraz wprowadzenia w życie zapisów ustawy tzw. lex Uber. Przypomnijmy, że nowe prawo zaczęło obowiązywać od 1 października br., jednak z powodu epidemii i jej skutków Sejm i Senat postanowiły, że najważniejsze (i sporne) przepisy będą obowiązywać dopiero od nowego roku.
Jak informują organizatorzy protestacyjnego przejazdu, Senat w uchwale z 28 listopada 2020 r. wprowadził zmiany do ustawy z 19 listopada 2020 r. Rozszerzają one ochronę kolejnych branż przed skutkami COVID-19. „W sobotę, podczas głosowań, Sejm nie zajął się zmianami uchwalonymi przez Senat. Przewidywany termin głosowań to koniec bieżącego tygodnia. Środowisko taksówkarzy jest zaniepokojone przedłużającym się czasem rozpatrywania petycji dotyczących objęcia PKD 49.32. Z tarczą antykryzysową. I dlatego zdecydowało się na przypomnienie decydentom o ich problemach” – piszą w komunikacie organizatorzy przejazdu.
Kolumna pojazdów ruszyła w środę o godz. 14.30 z ul. Wendy. Po dotarciu na Wały Chrobrego protestujący złożyli petycję z postulatami zachodniopomorskiemu wojewodzie. Stamtąd, przejeżdżając w asyście policji przez centrum, dojechali do siedziby Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Mickiewicza. Tam protestujący złożyli „symboliczną trumienkę polskiego taksówkarza”.
– Moim zdaniem, w naszej akcji wzięło udział blisko 200 aut – mówi Janusz Merz, jeden z organizatorów przejazdu. – Myślę, że reprezentowane były wszystkie szczecińskie korporacje taksówkarskie.
– Objęcia branży taxi (PKD 49.32.Z) tarczą antykryzysową „z powodu drastycznego zmniejszenia ilości wykonywanych kursów, a co za tym idzie przychodów, z obostrzeniami epidemicznymi”.
– Bezzwrotnej pożyczki z Powiatowego Urzędu Pracy w wysokości 5 tys. zł.
– Świadczenia postojowego w wysokości 1300 zł miesięcznie do czasu zniesienia stanu epidemii w Polsce.
– Abolicji składek ZUS do czasu zniesienia stanu epidemii w Polsce, włączając przedsiębiorców, którzy mają zaległości ZUS.
– Pomocy w prolongacie rat leasingowych pojazdów zarejestrowanych jako taxi.
– Zniesienia okresu ochronnego dla firm pośredniczących w wydawaniu zleceń w przewozie osób.
– Egzekwowania przez służby obowiązującego prawa w kontekście transportu drogowego oraz przepisów podatkowych, a także Kodeksu pracy.
– Wprowadzenia obowiązku przedstawienia przez obcokrajowców chcących wykonywać usługi w zakresie przewozu osób zaświadczenia o niekaralności z kraju pochodzenia.
Protest oraz postulaty poparli zachodniopomorscy posłowie Lewicy, PSL i KO.
Marek KLASA
Fot. Dariusz GORAJSKI