Tak radni KO chcą pomóc przedsiębiorcom związanym z Odrą

Radni KO przedstawili swój pomysł przed szczecińskim magistratem. Fot. Alan Sasinowski  

Radni Koalicji Obywatelskiej chcą czasowego zwolnienia z płacenia podatków lokalnych dla przedsiębiorców w Szczecinie, którzy ponoszą straty z powodu zakażenia Odry. Według nich takich firm w naszym mieście jest ponad dwadzieścia.  

- Chcemy wesprzeć naszych podatników, którzy w tym momencie nie są w stanie ani funkcjonować ani zarabiać - mówi Łukasz Tyszler. 

Złotówka podatku od nieruchomości

Radny zakładają, że trzymiesięczny okres, podczas którego firmy płaciłyby tylko złotówkę podatku od nieruchomości, byłby wystarczający. Gdyby jednak do tej pory nie uporano się ze skutkami katastrofy ekologicznej na rzece, ten okres mógłby zostać przedłużony. Radni chcieliby, aby na najbliższej sesji podjęto uchwałę w tej sprawie. 

- Państwo skupiało się na zacieraniu śladów tego, co się wydarzyło - ocenia Bazyli Baran.

Jego zdaniem zamiast tego powinno zająć się pomocą ludziom, którzy stracili pieniądze przez zanieczyszczenie. 

Urszula Pańka dodaje, że to, co się dzieje na Odrze, jest skandalem. Liczy na to, że przyszły parlament rozliczy winowajców katastrofy. 

Apel o oddanie władzy na rzece samorządom

Z kolei Marcin Biskupski obwini rządzących między innymi za "zepsucie" gospodarki czy elektrowni w Jaworznie. Przewiduje, że prawica zepsuje Polakom także jakość życia jesienią i zimą. 

- Tak to się kończy, kiedy zatrudnia się w ważnych instytucjach, ministerstwach, spółkach skarbu państwa amatorów i osoby niekompetentne - stwierdza. 

Przemysław Słowik przypomina, że w samym tylko województwie zachodniopomorskim wydobyto z wody ponad 150 ton ryb. To pokazuje skalę katastrofy. 

- Przez ostatnie 15 lat jako samorząd robiliśmy wszystko, żeby życie nad Odrę wróciło. Wyremontowaliśmy bulwary, stworzyliśmy marinę, plażę na Wyspie Grodzkiej, Centrum Żeglarskie i wiele innych mniejszych punktów  - wylicza. - To sukces ostatnich lat. Obecna sytuacja ze skażeniem Odry powoduje, że ludzie naturalnie odsuwają się od tego, widząc zagrożenie.  

Według polityków KO na wyciąganie wniosków co do przyszłości Odry trzeba poczekać, aż powstanie wnikliwa diagnoza przyczyn katastrofy, ale już teraz  apelują o oddanie władzy na rzece samorządom.©℗

(as)