109 Szpital Wojskowy w Szczecinie ma już 80 lat. To placówka, w której w ubiegłym wieku rodziło się najwięcej szczecinian. Dzisiaj wprawdzie działa już bez oddziału ginekologiczno-położniczego, ale wciąż pełni ważną rolę w całym systemie opieki medycznej nad mieszkańcami miasta i regionu. Obecnie przechodzi gruntowną modernizację, a tuż przed swoimi 80. urodzinami wzbogaciła się o ultranowoczesnego robota operacyjnego da Vinci.
Uroczyste obchody jubileuszu tego szpitala odbyły się w poniedziałek (9 grudnia) w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. To była okazja do przypomnienia historii tej jednostki, przedstawienia jej planów rozwojowych, a także wręczenia wyróżnień i odznaczeń tym, którzy jej służyli i w niej pracowali.
- Dzisiejszy 109 Szpital Wojskowy z Przychodnią (to obecna pełna nazwa placówki - red.) jest pierwszą w Szczecinie lecznicą, która nieprzerwanie od czasów drugiej wojny światowej opiekuje się mieszkańcami miasta - mówił w specjalnie przygotowanym na tę okoliczność materiale filmowym komendant szpitala płk Krzysztof Jurkowski. - To tutaj urodziła się niemal połowa obecnej populacji Szczecina. Obchody 80-lecia to także czas, aby szczególnie podziękować tym, którzy na przestrzeni lat służyli i byli pracownikami naszej jednostki, współtworzyli ją, nie szczędząc sił, aby budować bogatą historię szpitala, z której dziś tak bardzo jesteśmy dumni.
To właśnie 9 grudnia 1944 roku ukazał się pierwszy rozkaz komendanta nowo zorganizowanego szpitala w miejscowości Czemierniki w powiecie lubartowskim na Lubelszczyźnie, który otrzymał nazwę 12. Polowego Ruchomego Szpitala Chirurgicznego. Szpital ten składał się z komendy i oddziałów: ewakuacyjnego, leczniczego, zaopatrzenia i kwatermistrzowskiego, a liczył 20 żołnierzy: sześciu oficerów, jednego podoficera, dziesięciu szeregowych i trzy sanitariuszki. Szpital przemieszczał się wraz z linią frontu, a po zakończeniu II wojny światowej, trafił do zniszczonego Szczecina, gdzie opieka medyczna była bardzo potrzebna. W pierwszych latach po wojnie, placówka pełniła rolę nie tylko szpitala, ale także punktu stabilizacji życia społecznego - przyjmowano tu zarówno wojskowych, jak i cywili. Szpital funkcjonował w murach dawnej, wybudowanej w końcu lat 20. XX wieku, Frauenklinik Stettin - nowoczesnej jak na owe czasy klinice dla kobiet.
W XX wieku w oddziale ginekologiczno-położniczym tego szpitala rodziło się najwięcej szczecinian (ponad połowa populacji miasta), w tym wiele dzisiejszych gwiazd sportu, muzyki, aktorów czy polityków. Dzisiaj w strukturach tej placówki nie ma już tego oddziału. Ale szpital ten wciąż pełni ważną rolę w systemie opieki medycznej nad mieszkańcami miasta i regionu. W czasie pandemii Covid-19 aż trzykrotnie, do marca 2022 roku, przekształcany był w szpital jednoimienny dedykowany tylko pacjentom zakażonym wirusem Sars-CoV-2. W tym czasie przyjął ponad 1300 pacjentów zarażonych koronawirusem, dysponując 122 łóżkami, w tym 6 na oddziale intensywnej terapii. Organizował punkty testowania i uczestniczył w akcji powszechnego szczepienia.
Cały czas się rozwija. Obecnie przechodzi gruntowną modernizację. Przebudowa obejmuje nie tylko główne budynki, ale również przyszpitalną aptekę, która została wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt do przygotowywania leków na miejscu. Odnawiana jest także należąca do tej placówki przychodnia specjalistyczna przy Jasnych Błoniach. Szpital doposażany jest też w nowoczesny sprzęt - ostatnio wzbogacił się o robota da Vinci, o czym już pisaliśmy.
- Obecny zespół szpitala postawił sobie niełatwe zadanie: w zabytkowej, pięknej kubaturze stworzyć nowoczesny szpital, spełniający wymagania XXI wieku - mówił komendant. - Za wspólne starania, małe i duże sukcesy na tej drodze, chciałbym dziś złożyć serdeczne podziękowania całemu zespołowi 109 Szpitala Wojskowego.
Tę jubileuszową uroczystość uświetnił koncert Orkiestry Wojskowej ze Szczecina pod batutą dowódcy kapelmistrza kpt. Piotra Flisa.©℗
(sag)