Ok. 120 dzieci i 160 dorosłych biegaczy żądnych ekstremalnych wrażeń wzięło udział w 6. Szarży Ułańskiej na stargardzkim poligonie. Trasa była wymagająca, a dodatkowo padał deszcz.
Już po raz szósty Ośrodek Sportu i Rekreacji Stargard we współpracy z wojskiem zorganizował Szarżę Ułańską. Impreza cieszyła się dużym powodzeniem wśród osób lubiących wyzwania.
– Jestem na tej imprezie pierwszy raz – mówi Patrycja Litkowiec, która z mężem i synem przyjechali do Stargardu 13 lipca z Dobrej Szczecińskiej. – Lubimy biegi z przeszkodami, korzystamy ze wszystkich organizowanych w okolicy.
– Biorę udział w tej szarży już po raz trzeci – mówi Barbara Pontyk ze Szczecina. – Za rok też będę startować! To fajna zabawa!
Zawodnicy mieli do pokonania trudną, 6-kilometrową trasę na poligonie upstrzonym przeszkodami. Biegali, skakali do rowów z wodą, pływali, wspinali się i czołgali.
W kat. kobiet I miejsce zajęła Katarzyna Ludwin, II Katarzyna Fińko, a III – Alicja Kłaczkiewicz. Wśród mężczyzn pierwszy na mecie był Bartosz Przekopowicz, drugi Piotr Harhaj, a trzeci Andrzej Wasilewski.
Zwycięzcy otrzymali nagrody i statuetki, a wszyscy zawodnicy pamiątkowe medale. Wręczali je Grzegorz Chudzik, prezes OSiR Stargard oraz ppłk. Maciej Szyłkowski, dowódca 14. Batalionu Ułanów Jazłowieckich. Batalion był współorganizatorem szarży i pikniku na terenie poligonu.
– Żołnierze, którzy są na misji w Rumunii także brali udział w sobotę w podobnej szarży – informuje Sławomir Stańczyk z OSiR.
Organizatorzy zadbali też o poziom adrenaliny u najmłodszych zawodników, w tym przedszkolaków. Oni też mieli do pokonania swoje trasy: 400 i 800 – metrową.
– Najgorszy był dla mnie rów z wodą, która była bardzo zimna – mówi Hanna Kula z Przedszkola Miejskiego nr 4 w Stargardzie.
Zwycięzcy poszczególnych roczników w podziale na kategorie dziewczęta i chłopcy otrzymali nagrody, dyplomy i medale. Dla wszystkich była m.in. darmowa grochówka. ©℗
(w)