Dzień życzliwości? Dlaczego nie...Tym bardziej, że taki dzień jest już świętem kalendarzowym. Niewielu o nim pamięta, ale w Publicznej Szkole Podstawowej im. Przyjaciół Dzieci w Mierzynie ten dzień się hołubi.
Rano, przy wejściu do szkoły, dzieci rozdawały wszystkim rodzicom cukierki i pieczątki z uśmiechniętą buźką. A w szkole obowiązywał radosny, ciepły i słoneczny ubiór w kolorze żółtym. Na cześć przyjaźni i integracji każda klasa wykonała plakaty i prace przestrzenne, promujące życzliwą postawę w życiu. Samorząd uczniowski częstował słodyczami ufundowanymi przez szkolną radę rodziców. W centralnym punkcie szkoły znalazła się także - i był to świetny pomysł - „ławeczka życzliwości”, na której można było usiąść z wybraną osobą i przekazać jej życzliwe słowo, gest lub okazać przyjaźń i pozdrowienia. A może także się pogodzić? Tegorocznym hasłem promującym życzliwość są słowa znanego hinduskiego psychoterapeuty Anthony'ego de Mello: „Nie proś świata, aby się zmienił na lepsze, to ty zmień się pierwszy”.
Fot. Kinga Rogut