Panie Marku! Kustoszu i policjancie w jednym. Chylę czoło Waszmości. Miłościwy Panie mam we własnej biblioteczce kilka Waszych książek. Pełna profesja. Wielki szacunek.

- chociaż już troszkę stary jestem, ale dobrze pamiętam akcję "wyróżnionego"......Szczecin/Stargard. Prawdopodobnie doskonale wiedział, jak cenną rzecz przetrzymuje. Jednak nie zgłosił tego faktu. Rzeźba św. Mikołaja, znajdująca się w rejestrze utraconych dzieł sztuki Interpolu i Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów w Warszawie została znaleziona u jednego z księży ze Stargardu! Z informacji, jakie udało nam się zdobyć wynika, że zabytek przechowywany był w prywatnym pokoju na plebanii przy parafii św. Józefa w Stargardzie Szczecińskim. Duchowny posiada również doktorat z zakresu sztuk pięknych, zatem trudno uwierzyć, by nie miał pojęcia, że rzeźba poszukiwana jest od wielu, wielu lat. Mocny materiał dowodowy sprawił, że prokurator rejonowy mógł wydać nakaz przeszukania ów plebanii, inaczej nie udałoby się sprawdzić, czy rzeczywiście przedmiot jest we wskazanym miejscu czy też nie. Ciekawe jest, w jakim kierunku potoczy się sprawa, być może mogłaby pójść nawet w kierunku paserstwa... Podczas przeszukania pokoju księdza nie było na miejscu, nie oznacza to jednak, że nie zostanie przesłuchany i uniknie odpowiedzialności. Odnalezienie rzeźby św. Mikołaja to kolejny sukces policjantów z Zespołu ds. Zabytków Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Wiadomo, że ta piękna figura zaginęła w 1975 r. z kościoła p.w. Matki Boskiej Bolesnej w Bobrownikach, niedaleko Chociwla...... Ciekawy jestem ile dostał ów "miłośnik sztuki" ubrany w "sukienkę" - Policja nie podawała.